|
malutka_3.moblo.pl
Wczoraj bawiliśmy się lalkami dziś telefonami a jutro?. ''Jutro ktoś będzie się bawił Twoimi uczuciami...
|
|
|
Wczoraj bawiliśmy się lalkami,
dziś - telefonami,
a jutro?.
-''Jutro, ktoś będzie się bawił Twoimi uczuciami...
|
|
|
Stała przy ulicy, z gołymi nogami
Latarnianymi oświetlona strugami.
Myślami fruwała między księżycami
Bawiła się ludźmi wszystkimi strategiami.
Kusiła przeróżnymi metodami.
Płakała
A łzy płynęły z policzków strumieniami
I zmywały makijaż, nakładany godzinami.
Rozkładała gołe nogi różnymi sposobami
Nie chciała kontaktu, ze swoimi sponsorami.
Bała się.
A strach gościł tylko w niej, nie przejmował się innymi duszami.
Ręce jej drżały
Uczucia szalały
Deszcz moczył jej spocone, przesiąknięte włosy facetami
Tusz spływał jej bladymi policzkami
A łzy toczyły się coraz to większymi kroplami
Bawiła się swoimi czarnymi koralami
Trzymała torebkę między kolanami
Ktoś zdarł z niej kurtkę, z gołymi stała plecami
Z sinymi od zimna ramionami.
I stała tak w deszczu z bosymi stopami,
A o północy, z innymi skończyła dziwkami.
|
|
|
Miłość wraca do Nas jak bumerang. Choć jej nie chcemy, wypieramy się, obrażamy, to i tak chcąc, nie chcąc następnego dnia puka Nam do drzwi. Z początku podchodzimy do tego chłodno i z dystansem, lecz po czasie nawet nie jesteśmy świadomi, że znów jesteśmy szczęśliwi, ponieważ kolejny raz zakochanie wpadło w Nasze życie. Wtedy zostaje nam pielęgnacja. Pielęgnacja tego, co mamy w środku. Nie możemy dopuścić, by ktoś popsuł to, co do tej pory hodowaliśmy. Serce, to wielki skarb człowieka i nie można go lekceważyć, ani łudzić i bawić się uczuciami, bo nawet bezmyślnie można kogoś zranić, a to już zostanie rana na całe życie.
|
|
|
On bawił się jej uczuciami, traktował ją jak zabawkę, a Ona była naiwna jak dziecko... Wierzyła że on ją kocha ...
|
|
|
Patrzy na Ciebie wzrokiem pokerzysty. Myslisz sobie, że ona tylko gra, nie ma prawdziwych uczuć, nie wie co to znaczy kochać, czy ból tęsknoty. Myślisz sobie ona tego nie zna, bo ona całe życie gra i bawi się ze wszystkimi. Mylisz się... Ona doskonale wie co to znaczy kochac, nienawidziec, tęsknić... Pogrzebała swe uczucia... Chcą zapomnieć...Ona cierpi i kocha... Ale w osamotnieniu, sama w swojej duszy....
|
|
|
Nie jestem żadną cholerną kukiełką ani lalką. Więc bardzo Cię proszę, przestań się mną bawić. Przestań grać na moich uczuciach niczym na cymbałkach. Nie jestem Twoim ulubionym misiem, więc przestań się do mnie przytulać, kiedy masz na to ochotę, zupełnie się ze mną nie licząc. Przestań udawać, że mnie kochasz, bo za chwilę udowodnisz to, wyrzucając mnie na śmietnik, razem z innymi nic nie znaczącymi przedmiotami. Ale pamiętaj, jesteś jak mały chłopczyk. Za kilka dni przypomnisz sobie o swojej ulubionej zabawce i zacznie Ci mnie brakować. Ale będzie już za późno. Bo wtedy odnajdzie mnie inny mały chłopczyk dla którego będę ulubioną, najlepszą, najpiękniejszą... ale już nie zabawką. Chłopczyk, który przestanie być małym chłopcem i który pokocha mnie już na zawsze. I razem ze mną stworzy wspólną bajkę, zakończoną happy end’em.
|
|
|
Nigdy nie sądziła, że byłaby w stanie kogoś skrzywdzić. Nie chciała tego, nie planowała. Nie zrobiła tego z premedytacją. Stało się. I nic już tego nie zmieni. Pozostało tylko gryzące ją poczucie winy. Wiedziała jedno. On sobie na to nie zasłużył. Nikt na to nie zasługuje. Zraniła jego uczucia, ale ją również zraniono, bawiono się jej kosztem. I zarówno ona, jak i on się na to podświadomie zgadzali. A dlaczego? Odpowiedź na to pytanie jest niesłychanie prosta: oboje byli zakochani. Szkoda tylko, że bez wzajemności.
|
|
|
Cz.2. Zapomniała o bólu, który On jej sprawił...
Mimo że ma szafę z pudełkami nie otwiera ich i nie wspomina...
Zapomniała o Nim...
Dziś on nagle obudził się ze snu i docenił Ją, przejrzał ze była i jest cząstką jego życia...
Wspominać nie ma, co...
Chyba ze ten upojny seks, który uprawiał z kolejnymi dziewczynami...
Nie doceniał tego, co Ona mu dawała tej miłości bez granic...
Traktował jak rzecz...
A jednak coś do niej czuje...
Czy zapomni o Niej i pójdzie dalej zaliczać inne dziewczyny?
A może już wydoroślał i zrozumiał swój błąd?
Czy ona da mu szanse?
Miłość ślepa jest...
|
|
|
Cz.1.
A ona kochała Go całym sercem...
Oddałaby dla Niego wszystko...
Każdą minutę spędzoną z Nim starannie zamykała w pudełeczku z kokardą i wsadzała do szafy wspomnień...
A On bawił się jej uczuciami...
Ranił bez końca...
Nie kochał na zabój... kochał dla seksu...
Wszystkie chwile z Nią były nie ważne...
Wyrzucone w kąt...
Niezapakowane w pudełko z kokardą...
Dziś Ona jest szczęśliwa ze swoim narzeczonym...
|
|
|
Najpierw chcieliśmy być - się nie udało.
Zatem postanowiliśmy odejść - to też nam nie wyszło.
A teraz stoimy gdzieś pomiędzy i z braku pomysłu co dalej, bawimy się uczuciami...
|
|
|
Kiedy ktoś mówi ci że cie kocha pomyśl dwa razy zanim oddasz mu swoje serce... Może się bowiem okazać że kolejna osoba bawi się twoimi uczuciami a ty znów myślisz że tym razem to prawdziwe uczucie...
|
|
|
Mówiłeś:
"Masz piękne oczy, śliczny uśmiech, podobasz mi się"
Zabiegałeś o mnie. Kiedy ja byłam już gotowa, aby Cię pokochać, okazało się, że bawiłeś się moimi uczuciami. Później powiedziałeś mi:
"Szukam laski, z którą mógłbym się zabawić. Lubię Cię, ale to wszystko. Żegnaj."
I to wg Ciebie było fair. Ja tak nie myślę. Zraniłeś mnie. Okazało się, że jesteś taki jak wszyscy inni faceci. Szukałeś panienki, z którą mógłbyś się przespać. Może teraz role powinny się odwrócić. Dopiero wtedy zobaczyłbyś, co ja teraz czuję.
|
|
|
|