Mówiłeś:
"Masz piękne oczy, śliczny uśmiech, podobasz mi się"
Zabiegałeś o mnie. Kiedy ja byłam już gotowa, aby Cię pokochać, okazało się, że bawiłeś się moimi uczuciami. Później powiedziałeś mi:
"Szukam laski, z którą mógłbym się zabawić. Lubię Cię, ale to wszystko. Żegnaj."
I to wg Ciebie było fair. Ja tak nie myślę. Zraniłeś mnie. Okazało się, że jesteś taki jak wszyscy inni faceci. Szukałeś panienki, z którą mógłbyś się przespać. Może teraz role powinny się odwrócić. Dopiero wtedy zobaczyłbyś, co ja teraz czuję.
|