|
malutka_3.moblo.pl
Czasami zastanawiam się ile straciłam stojąc wciąż w tym samym miejscu
|
|
|
Czasami zastanawiam się ile straciłam stojąc wciąż w tym samym miejscu
|
|
|
To przykre gdy osoba, która jeszcze w wczoraj sprawiła, że czułaś się wyjątkowa, dziś sprawia, że czujesz się jak śmieć.
|
|
|
Zastanawiałam się, czy Ty chociaż przez jedną, jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem “cholera, brakuje mi jej”.
|
|
|
Czasem wracasz i to kurwa trochę przykre, bo wracasz tylko po to by znowu zrobić mi krzywdę.
|
|
|
Są takie wspomnienia, o których czasem nie chce się mówić, ale mimo wszystko chce się o nich pamiętać ♥
|
|
|
Już nie szukam szczęścia tam, gdzie go nie ma. Choć gdy ktoś pyta jak jest - to wolę zmienić temat.
|
|
|
Chcę dojść do szczęścia idąc po błędach. Jak długo mam topić w wódce wspomnienia. Idę do szczęścia lecz nie mam mapy. Życiowe błędy to fałszywe drogowskazy.
|
|
|
Zobacz, choć tyle przez Ciebie przeszła, wciąż przy Tobie jest, nie odeszła..
|
|
|
Wiesz czego brakowało mi wtedy najbardziej? Godzinnych rozmów, nie żadnych konkretnych, wszystkich, nawet tych zupełnie bez sensu. Brakowało mi tego uśmiechu, tekstów typu ' mała mów co się dzieje, razem ogarniemy.' Brakowało mi tej ironii w głosie. Brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. Tego magicznego błysku w oczach. Brakowało mi po prostu Ciebie, wiesz?
|
|
|
Nie dzwon do mnie, kiedy znowu ktoś nawali. Nie pisz, bo Ci samotnie, bo znowu nie masz z kim spac i do kogo sie przytulic. Mnie juz nie ma, rozumiesz?! Nie pytaj co u mnie, znasz odpowiedz. Nie interesuj sie moim zyciem, sam zrezygnowales z bycia jego czescia. Nadal mam zal do swiata, ze pozwolil nam sie spotkac, a potem z usmiechem na ustach odebral ta znajomosc, ale zniknelam z twojego zycia, tak jak chciales. Teraz jestem szczesliwa.
|
|
|
Nie wytrzymam. Jestem taką uczuciową sierotką, że potrzebuję kogoś obok, kto mnie pogłaska i minimum cztery razy w ciągu dnia powie, że jestem ważna. Każdy atom, z którego jestem zbudowana, zawiera pierwiastki skumulowanych kompleksów i dlatego muszę wiedzieć, że ktoś mnie lubi, lubi tego potworka we mnie i tego paskudnego zmieniacza nastrojów, który we mnie siedzi i sprytnie przełącza kanały.
|
|
|
Czasem najlepszym wyjściem z sytuacji, jest pogodzenie się z rzeczywistością. Nie ma sensu walczyć z kimś, kto ma kamień, zamiast serca.
|
|
|
|