|
love-the-way-you-lie.moblo.pl
Miłość ? To coś takiego co rozpierdala Cię od środka kiedy przechodzisz obok niego. love the way you lie.
|
|
|
Miłość ? To coś takiego co rozpierdala Cię od środka kiedy przechodzisz obok niego. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
Codzień budząc się czuła uścisk dłoni. Czuła zapach jego perfum unoszący się w powietrzu. Potem słyszała jego piękny głos. Otwierała oczy, widziała mnóstwo szpitalnych rurek i urządzeń. Ale przede wszystkim widziała jego. Jego piękne oczy, uroczy uśmiech i przyjazną twarz. Zawsze zadzwiała ją gładkość jego cery. Za każdym razem mrużyła oczy, jakby nie wierzyła, że go widzi. Za każdym razem tak słodko się wtedy uśmiechał. Z oczu leciały jej łzy. Patrzyła na jego usta, które prawie wogle się nie zamykały. Jednak nie słyszała jego słów. Tak mocno pragnęła się wtulić w jego ramiona. Nie potrafiła. Nie miała sił. Ręka opadła jej bezwładnie, oczy powoli się zamykały. Zdążyła wypowiedzieć tylko: Kocham Cię. Zobaczył już tylko ostatnią łzę spływającą po jej policzku, ostatni oddech i ostatnie bicie serca. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
Kocham go. Choć czasem tak cholernie trudno to pojąć. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
Za 4 dni Boże Narodzenie. Wokół mnóstwo ludzi biegających po sklepach w poszukiwaniu prezentów, ozdób na choinkę. Wokoło ten świąteczny klimat, który zawsze tak bardzo kochałam. Teraz jest mi to obojętne. Magia świąt znikła, razem z Twoim odejściem. Odeszło wszystko. A teraz kiedy nadchodzi ten dzień w roku, który pownien być radośnie spędzany w rodzinnym gronie znów zamykam się w sobie i rozpamiętując zeszłoroczne święta tęsknię. Uświadamiam sobie, że tak naprawdę one nie będą radosne. Boję się jak to wszystko będzie wyglądało. Boję sie tej wigili wiesz? Pierwszej spędzonej bez Ciebie.. mamo. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
te dni kiedy należy każdego przeprosić za to, że żyję. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
Siedziała na szpitalnym łózku obok niego. Jednak ręką trzymała jego dłoń a drugą wycierała łzy spływające po jej policzku. Chwilami odwracała wzrok by nie patrzeć na jego cierpienie. Prosiła Boga by go nie zabierał, by nie zabierał jej sensu życia. Nienawidziła siebie za to, że nie potrafi mu pomóc. Nie chciała patrzeć na jego piękną twarz pełną bólu. Na jego cudowne, niebieskie oczy i powiekszone żrenice. Ostatkami sił rozmawiał z nią, choć sprawiało mu to ból. Nagle zobaczyła jego powoli zamykające się powieki. Uklękła przy łózku. - Nie przestawaj oddychać. Proszę.- mówiła. - Nie przestawaj. Bo ja również przestane. - szeptała.. // love-the-way-you-lie
|
|
|
Oglądaliśmy bravo. Siedziałam Ci na kolanach głośno czytając fotostory. Wogóle nie dawałeś mi dojść do słowa komentując tę historię. Śmiałeś się, że to takie nie możliwe i żałosne. Też tak uważałam. Czytałam, żeby zrobić Ci na złość. Historia zakończyła się jak zwykle pocałunkiem i " i żyli długo i szczęśliwie". Po skończeniu czytania, przewróciłam kartkę i zaczęłam czytać następną badziewną historyjkę. - Kot, daj żyć. - powiedziałeś przewracając oczami. Nie przestawałam czytać. W pewnej chwili mocno wkurwiony wstałeś. Chciałeś coś powiedzieć ale teraz ja nie dawałam Ci dojść do słowa. To teraz masz swoją własną historię miłosną. tyle, że bez happy endu. Odchodzę. - udało Ci się wykrztusić. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
Biorę do ręki telefon. W drugiej dłoni trzymam papierosa. Usuwam wszystkie wspólne zdjęcia. Potem wszystkie smsy. Zatrzymuję się na wiadomości z przed dokładnie roku " przepraszam. zostane. juz na zawsze. kocham cię.". Uśmiecham się do siebie. Czytam go po raz kolejny i zacięgając papierosem ocieram kolejne łzy. Uświadamiam sobie, że kłamał nawet pod względem naszej przyszłości. Pod każdym względem skurwysyn mnie okłamywał. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
wiesz, chciałabym tak poprostu potrafić Cię znienawidzić. tak poprostu przechodząc obok czuć chęć naplucia Ci w twarz. chce przestać myśleć o tym jak bardzo Cię kocham , zacząć o tym jak bardzo jesteś podły. chce przstać zastanawiać się czy do mnie wrócisz a zacząć myśleć nad tym jak bolesna będzie nauczka za te wszystkie rany jakie mi wyrządziłeś. pragnę tego bardziej niż koca w zimowe wieczory. pragnę tego bardziej niż bezdomny rodzinnego ciepła. pragnę tego bardziej niż prezentów na gwiazdkę. pragnę tego niesamowicie, kurwa bardzo. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
Romeo to skurwysyn. Jak każdy inny facet. // love-the-way-you-lie.
|
|
|
|