 |
leaa.moblo.pl
to moje życie. nie przeżyjesz go za mnie. wiec wybacz ale to ja decyduje co jest dla mnie dobre a co nie. z kim mam być. a z kim nie.
|
|
 |
| leaa dodano: 5 października 2010 |
|
|
to moje życie. nie przeżyjesz go za mnie. wiec wybacz, ale to ja decyduje co jest dla mnie dobre a co nie.
z kim mam być. a z kim nie.
|
|
|
| leaa dodano: 4 października 2010 |
|
|
grał cwaniaczka, który zajebiście dużo wie o życiu... grał. złamał się wraz z pierwszym dotykiem jej ust. po raz pierwszy przerosła go sytuacja. po raz pierwszy czuł coś takiego do tak zwykłej dziewczyny jak ona...
|
|
|
| leaa dodano: 4 października 2010 |
|
|
szczęścia nie da się ukryć. a tym bardziej szczęścia, które ma 190 w kapeluszu.xD
|
|
|
| leaa dodano: 4 października 2010 |
|
|
wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi ze zdziwienia oczami. stałam na schodach w samych kapciach i koszuli nocnej. z rozczochranymi włosami. bez makijażu. a on patrzył na mnie tak jak zawsze. bez żadnych zastrzeżeń. doszedł pogłaskał mnie po włosach i powiedział, że pięknie wyglądam we wzorku w misie.
|
|
|
| leaa dodano: 4 października 2010 |
|
|
i kiedy tak po prostu czuję, że przy mnie jest. może to dziwne, ale nie potrzebuje niczego innego...
|
|
| leaa dodał komentarz: |
4 października 2010 |
|
| leaa dodano: 3 października 2010 |
|
|
uwielbiam to kiedy mnie rozśmiesza swoimi dość nietypowymi minami. uwielbiam to kiedy śmieje się razem ze mną. i uwielbiam to jak w mgnieniu oka znajduje się przy moim boku całując mnie delikatnie...
|
|
|
| leaa dodano: 2 października 2010 |
|
|
-wiesz, że to będzie pierwszy dzień od dwóch tygodni kiedy się nie zobaczymy-powiedziała rozmawiając z nim przez telefon. -kochanie. to będzie najtrudniejszy dzień w moim życiu...
|
|
|
| leaa dodano: 2 października 2010 |
|
|
to jeden z tych dni kiedy tęsknisz za smakiem jego miękkich ust.
|
|
| leaa dodał komentarz: |
2 października 2010 |
|
| leaa dodano: 2 października 2010 |
|
|
|
| leaa dodano: 1 października 2010 |
|
|
wchodząc do autobusu po raz pierwszy od miesiąca nie powiedział jej 'część. nie pocałował jej. na jego twarzy nie było widać tego idealnego uśmiechu. przerażona wpatrywała się w niego szeroko otwartymi oczami. czekała na jakieś wyjaśnienia. łzy stanęły jej w oczach. wiedziała już, że chce skończyć ich znajomość. miała zamiar zapaść się pod ziemie. aż wtedy usłyszała jego szept. -posłuchaj mnie-powiedział ledwie słyszalnym głosem. -nie umiem. przepraszam... nie potrafię być tylko twoim przyjacielem. już nie dam rady udawać, że jesteś dla mnie tylko znajomą.-dokończył.i wtedy na jego twarzy pojawił się uśmiech. -kocham cię księżniczko...
|
|
|
|
Dodaj komentarz