|
kamciaaxd.moblo.pl
i co.? poczułeś się męski zabawiając się moim uczuciami.? wykorzystując.? w takim razie miło że mogłam pomóc. zawsze służę pomocą draniu.
|
|
|
i co.? poczułeś się męski, zabawiając się moim uczuciami.? wykorzystując.? w takim razie miło, że mogłam pomóc. zawsze służę pomocą, draniu.
|
|
|
nie mów mi, że gdyby nie ona to bylibyśmy razem. nie chcę żyć ze świadomością, że miałam szansę na szczęście, ale nie miałam szansy na jej wykorzystanie.
|
|
|
podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. spuścił swój speszony wzrok, ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. - zapomnę. - wyszeptała odchodząc. słyszał z oddali jak zanosi się płaczem. kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę, delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę. podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy; paczkę żelek, papierosa i zapałkę. żelki miały symbolizować ich wspólną miłość. obydwoje kochała równie bardzo. papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego. a zapałka? zapałka miała symbolizować, niewykorzystane szanse. wierzyła, że uda się jej zapalić ją po raz kolejny, ale On jej na to nigdy nie pozwolił.
|
|
|
Mówił, że to nie jego świat
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza
Gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć
|
|
|
Kolejny dzień nie cieszył Go
I nie czekał na pierwszy promyk słońca
Nie uśmiechał się, wciąż ocierał łzy
Myślał jestem sam może jestem zły
Był jak mgła
Niewidzialny tajemniczy
Był jak kruchy róży kwiat delikatny
Był jak cichy wiatr
Całkiem wolny lecz samotny
Jak ocean bez dna nieszczęśliwy
|
|
|
Ale nie tak łatwo,być ze sobą ukraść parę chwil
życie nie jestem snem, ponadto zwykle to,
to czarno-biały film
Gdy zechcesz oddać jego sens,
zaczynasz i brak Ci słów,
brakuje czasem słów by mówić jak pusto jest,
gdy Ciebie brak,by to nazwać zwyczajnie brak Ci słów...
|
|
|
Mówisz kocham,nie mogę dłużej ani dnia sam żyć.
Ja także chociaż trochę,choć przez moment
pragnę z Tobą być.
Ta chwila znaczy teraz dla mnie więcej niż...
Brak mi słów,brakuje czasem słów, by mówić jak
pusto jest,gdy Ciebie brak, by to nazwać
zwyczajnie brak mi słów...
|
|
|
Masz moje marzenia moje sny
I co dzień dla Ciebie jestem w nich
….
|
|
|
Kiedy tylko zechcesz to zatrzymam czas
Złoże u Twych stóp kolorowy świat
By zrozumieć jak bardzo kocham Cię
Przerosnę nawet siebie
Pokonam własny lęk
|
|
|
Tak wiem
Ty teraz jesteś z nią, lecz także pragniesz mnie
Tak bardzo z wszystkich sił
już czas by los pojednał nas dał jeszcze jedna szansę
zespolić serca dwa
Tak wiem
Od kiedy znałam Cię
ja wiem
tak bardzo kocham Cię
|
|
|
Przy tobie tylko czuję coś tak niesamowitego.
Chcę Ciebie więcej, nie potrzebuje już nikogo.
Przy tobie jestem sobą, tęsknię gdy Cię nie ma obok.
A mówią mi zostaw, i tak się wszystko wali.
Specjaliści, znawcy serc, którzy nigdy nie kochali.
Mówią znajdź sobie innego, nie ma nad czym szlochać.
Inni są lepsi, ich też da się pokochać.
Otwórz oczy mówią, zmień drogę, pójdź w drugą stronę.
Nie rozumieją że ja chcę Robaczka i koniec.
Nie rozumieją że nikt nie zastąpi mi Ciebie,
Tylko w tobie widzę siebie, Ty jesteś moim niebem.
|
|
|
Nie wiedziałam, że potrafię kochać, dopóki nie poznałam Ciebie. Nienawidzę Cię za to, że w tak drastyczny sposób uświadomiłeś mi, że bóle menstruacyjne to pikuś w porównaniu z rozdzierającą od środka tęsknotą.
|
|
|
|