|
chwile szczęścia, za które zapłacę łzami .
|
|
|
upadam , podnoszę się, czasem długą drogę przechodzę na kolanach i pozostają blizny na moim ciele jednak zawsze wstaję, chociaż na chwilę idę przed siebie prosto i wiem w takich chwilach wiem, że warto żyć, mimo wszystko, mimo bólu, trzeba walczyć, przecież nie położę się na środku ulicy i nie będę czekać na zbawienie , jestem kobietą, młodą silną kobietą , noszę w sercu wiele ran , ale dzięki tym ranom jestem tym kim jestem , jestem sobą .
|
|
|
przegrałam . tak, kurwa muszę się do tego przyznać, przegrałam , popełniłam tyle błędów , byłam głupia, niedojrzaała, a teraz płacę za to wszystko , kiedy dziś siedzę a z oczu wypływają strużki łez myślę o tym co straciłam, co miałam, co spieprzyłam , co przeżyłam , co mnie czeka, i gdzie teraz jestem ogarnia mnie rozpacz. prawdziwa rozpacz. trzęsę się z bólu i strachu . nie daję rady , przegrałam i nie mam nikogo kto ulżyłby mi w tym bólu.
|
|
|
nie ma go już w moim życiu , nie ma tak całkowicie do reszty odszedł i jakoś nawet jest zwyczajnie , dni mijają , świat się nie zatrzymał , tylko czuję pustkę, cholerną pustke , która odbiera mi sens .
|
|
|
a nocami jest najgorzej , kiedy moje zmęczone , połamane serce tak głośno daje o sobie znać . nocami samotność boli najbardziej . nocami wspomnienia mają najintejsywniejszy smak . nocami łzy są najprawdziwsze . nocami cierpimy naprawdę .
|
|
|
trzeci dzień nowego roku a ja mogę śmiało stwierdzić, że to mega ciężki rok , wszystko zaczęło się nie tak , zostałam sama, z tym deszczem , wiatrem i pustym miejscem co noc . z nadmiarem obowiązków, brakiem czasu , z roztargnieniem , z załzawionymi oczami i zgarbionymi plecami , już nie lubię tego roku !
|
|
|
wiesz kiedy jest najgorzej ? nie wtedy kiedy zaciskasz pięści z bólu a po twarzy spadają strużki łez, najgorzej jest wtedy kiedy jest ci wszystko jedno , bo wtedy po prostu się poddajesz , zaczynasz wątpisz , gubisz sens , nie masz już nic , więc wszystko jest ci obojętne , tracisz kazdą rzecz ktróą miałeś w życiu , wtedy jest najgorzej , kiedy nie czekasz już na nic, nie masz nawet tej pierdolonej nadzieji i żałosnych marzeń , wtedy jest najgorzej . jesteś wrakiem człoweika , swoim własnym cieniem , jesteś a tak naprawdę cię nie ma.
|
|
|
deszcz zamiast śniegu , złamane serce zamiast szczęścia , papierosy zamiast słodyczy , wszystko jest nie tak.
|
|
|
czekanie, na wieczór, na ranek, na jutro, na pojutrze, na wtorek, sobote, niedziele, czekanie na świeta, na spotkanie, na impreze, czekanie, na za miesiąc, za rok, na wiosnę, na lato, na słońce, czekanie na zmiany, na przyszłość, na lepsze, ciągłe czekanie. wiesz , że takie czekanie potrafi wypalić duszę? ja wiem, czuję to każdego dnia.
|
|
|
a o północy kiedy wszyscy będą skłądać sobie życzenia, pijani, radośni, bezstroscy, ja będę stać z butelką szampana w dłoni i powiem cicho; twoje zdrowie skarbie, bądz szczęśliwy. moje serce będzie pękać , ale nie martw sie nikt tego nie usłyszy, fajerwerki są głośniejsze.
|
|
|
idę, pić, tańczyć, rozmawiać, palić, szaleć. idę zapomnieć. tak to początek mojego zapominania o nim.
|
|
|
mieliśmy sylwestra spędzić razem, w tej magicznej chwili kiedy zegary wskazywać będą północ marzyłam by spojrzeć w twoje oczy i móc cię przytulić, a teraz pozostał tylko deszcz, butelka wódki i papierosy. Ciebie już nie ma, wszedłeś do mojego życia w starym roku i z starym rokiem się żegnamy, boli, ale może czas ukoi ten ból. jestem pewna, że kiedyś będziesz pięknym wspomnieniem w mojej głowie, ale teraz to koniec. a pożegnania bolą najbardziej, rozszarpują nasze serca, potrzeba mi czasu by uporać się z tą myślą, że już więcej nie dotknę twojej twarzy.
|
|
|
|