Dumna ze swych postępów zaczęła wierzyć w siebie. Wiedziała, że może wszystko, a nawet więcej. Zaczeła już normalnie żyć, nie jak inni tylko po swojemu. Dumna z siebie kroczyła do przodu, nie targały już nią, żadne emocje, nie kochała nikogo ale... Brakowało jej rozmów z nim. || gieenka
|