-Byles wcześniej zakochany? Zapytałam. -Tak. Odpowiedział patrząc gdzie indziej. - Kiedy? spojrzał na mnie nagke jakby wybudzony z czegoś. - Od paru miesięcy myślę o niej. Kiedy ją poznałem była strasznie zagubiona, udawała, smiecham zakrywala łzy, pomagalem jej, nie mogłem patrzeć jak ona cierpi, mądra i piękna dziewczyna bez wiary w siebie, po prostu nie mogłem. Mówił to wszystko patrząc mi głęboko w oczy, przytulił mnie do siebie, a po moich policzkach płynęły łzy. Łzy szczęścia,że mam Jego. ~gieenka~
gieenka dodał komentarz: nie. Prawdziwych przyjaciół poznajesz i nawet nie wiesz kiedy nimi się stają. Bo nie można założyć " A ta osoba będzie moim przyjacielem". do wpisu
Gdyby nie On, nie rozumialabym tak wielu rzeczy. To dzięki Niemu walczę teraz o swoje marzenia, stawiając pierwsze kroki przy nim, jak małe dziecko. To dzięki Niemu walczę,jestem silniejsza i rozumiem większość schematów życia. Ale gdy Go nie ma, upadam jak dziecko uczące sie chodzić, bez Niego nie jest tak łatwo, ale gdy już przyjdzie regeneruje moje siły i walczę dalej. ~gieenka~