 |
fucktheworld.moblo.pl
Uśmiechaj się mimo tego że sprawy się skomplikowały i wysiłek poszedł się jebać.
|
|
 |
 |
Uśmiechaj się, mimo tego, że sprawy się skomplikowały i wysiłek poszedł się jebać.
|
|
|
|
|
Obrabiacie nam dupę za plecami, nigdy nie rozmawialiśmy no a więc się nie znamy. Wiesz więcej niż ja na mój temat to jest błędem, po co tyle gadasz, dobrze wiesz, że jesteś w błędzie.
|
|
|
|
|
Ty wiesz lepiej jaka jestem, Ty wiesz lepiej co ja robię? Lepiej zamknij pizdę jebany farmazonie.
|
|
|
|
|
Nie wiem co mam zrobić, co i komu mam powiedzieć. Po prostu sobie nie radzę. Cała sytuacja mnie przerasta, nawet nie mam już tyle łez żeby spokojnie się wypłakać. Paznokcie ze stresu obgryzione do granic możliwości, bezsenne noce, wieczne bóle głowy, mówią same za siebie.
|
|
|
|
|
odezwij się czasem. ciekawy jestem, gdzie i z kim teraz umierasz. / J. Borszewicz
|
|
|
|
|
człowieku, naprawdę to nie jest twoja sprawa ile wchłaniam tabletek dziennie, naprawdę nie musisz wiedzieć po co ćpam to wszystko, nie powinno obchodzić cię to z kim się zadaje, do czego jestem zdolna i co robię po nocach, więc proszę cię, nie wypytuj mnie o to, skłamię.
|
|
|
|
|
Taki dzień, gdy wbijasz sobie paznokcie głęboko w wewnętrzną część dłoni.
|
|
|
|
|
Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną.
|
|
|
|
|
Ja wcale nie przeklinam jak najęta. To tylko złudzenie, kurwa, optyczne.
|
|
|
|
|
czujesz jak się trujesz każdym nabranym powietrzem w płuca ? nie słyszysz , już nie czujesz że to co kiedyś rozrywało ci żebra przestało bić , zupełnie ucichło ? tęsknisz , cholernie tęsknisz za tym kto niegdyś trzymał cię za dłoń , budził pocałunkiem zostawiając kolejną drobną ranę na twoich wargach , za tym co miał te niesamowite oczy , i cudowny szept który mówił że kocha i zawsze będzie... / slaglove♥
|
|
|
|
|
'kocie, błagam. ratuj' otrzymałam od niego smsa, wiedząc o co chodzi zaśmiałam się pod nosem ruszając w stronę jego domu. kiedy weszłam do jego pokoju, spał z głową na książce od historii z lekkim uśmiechem na twarzy. zeszłam na dół do salonu gdzie siedział jego brat oglądając telewizję, na siłę posadził mnie obok siebie, rozmawialiśmy siedząc tak z dobre dwie godziny. usłyszałam jego kroki. - stary, śniła mi się. śniło mi się, że staliśmy na przeciwko siebie w deszczu, tak seksownie przygryzała dolną wargę i szepcząc , że mnie kocha wbiła się w moje wargi. mrr... mówię Ci , niesamowita. kocham ją. - bełkotał siedząc z zamkniętymi oczami na szafce. - też Cię kocham skarbie. - powiedziałam podchodząc do niego i siadając mu na kolanach. widzieć jego minę? bezcenne. /
grozisz_mi_xd
|
|
|
|
Dodaj komentarz