|
fatalnalaurka.moblo.pl
Zbyt często tracę nad sobą panowanie puszczają mi nerwy i wyżywam się a potem mam okrutne wyrzuty sumienia zżerające mnie po trochu jak robaki portret Doriana Graya.
|
|
|
Zbyt często tracę nad sobą panowanie, puszczają mi nerwy i wyżywam się, a potem mam okrutne wyrzuty sumienia, zżerające mnie po trochu jak robaki portret Doriana Graya.
Stąpam po cholernie niepewnym gruncie, muszę podejmować jakieś decyzje i czekać. Nie lubię czekać. Czekanie jest zbyt bierne; ja wolę działać. O ile mi się chce.
Dlaczego się umawiam, zamiast się zająć tym, co muszę zrobić?
Próbuję kogoś przekonać, żeby miał większy dystans, podczas gdy mój jest równy 0,2.
Potrzebuję na chwilę się "zniemoralnić", proszę. // FatalnaLaurka
|
|
|
Nie mogę się wyspać, dzień mógłby dla mnie ograniczać się do spania. Niezależnie od tego, czy jest to pięć, osiem, dziesięć czy piętnaście godzin na dobę.
Brak mi mobilizacji do wypełnienia moich zobowiązań, których co prawda nie lubię, ale nie przeszkadzają mi aż tak bardzo, by wysłać je do wszystkich diabłów. Na razie.
Powoli się pogrążam. Jest mi dobrze i zarazem źle, bo nie wiem, czego szukam. A może wiem, ale zaraz uświadamiam sobie, że i tak tego nie dostanę, to tylko marzenie, nic realnego. // FatalnaLaurka
|
|
|
Jak to możliwe, że nie rozumie mnie ktoś, kto sam kiedyś marzył o tym, co ja? Przez to czuję się jak rozpieszczone dziecko, dążąc do tego, na czym najbardziej mi zależy. To zrozumiałe, że w różnym wieku mamy różne cele, różne wartości i różne takie must have - jeżeli one wraz z upływem czasu się nie zmieniają, to coś jest nie tak.
Istnieje powiedzenie: Jeśli sam nie chcesz latać, to nie odcinaj skrzydeł innym.
Prawda. // FatalnaLaurka
|
|
|
Gdyby życie mogło być proste, to najchętniej rozdzieliłabym się na cztery części. Pierwsza zajmowałaby się pracą i studiowaniem. Druga jeździłaby po świecie. Trzecia w tym czasie szkoliłaby się w różnych dziedzinach wizażu. A czwarta napadałaby na banki, coby nie zabrakło kasy na te wszystkie szaleństwa. (: // FatalnaLaurka
|
|
|
Wydaje mi się, że każdy oprócz mnie idzie naprzód. Wszyscy mnie mijają, czasem przystają, żeby pogadać, a czasem idą dalej i tylko machają mi z daleka. A ja czuję się jak w autobusie, gdzie na równoległym pasie stoi drugi autobus i kiedy zaczyna ruszać, nie ma się nigdy pewności, który to z nich odjeżdża. A potem się okazuje, że nigdy ten, w którym ja siedzę. Tak to właśnie wygląda - pozory zmian, złudzenie drogi do przodu, drogi do szczęścia. Chyba za mało tego chcę, skoro tak to wygląda. // FatalnaLaurka
|
|
|
jesteś lirycznie wysublimowanym chamem // net
|
|
|
Zastanawiam się, co zrobić ze swoim życiem, aby większa część mnie była zadowolona. Nawiasem mówiąc, większa część mnie zwinęłaby się w kłębek i tę resztę życia po prostu przespała, bo sen to jedna z kilku rzeczy, które mnie uszczęśliwiają. Ale tego zrobić nie mogę, więc kombinuję w innym kierunku, który może nie będzie już AŻ TAK uszczęśliwiający, ale jednak trochę. (; Problem w tym, że cała ta "noworoczna" energia już ze mnie uciekła i znów jest jak zawsze. Pewnie swoim zwyczajem wymyślę coś w ostatniej chwili, tyle że będzie już na to za późno. Matko, znajdź mi ktoś sklep, w którym sprzedają plany na życie! // FatalnaLaurka
|
|
|
A kiedy wysyłam Ci sms-a o treści 'jest źle', za chwilę jesteś przy mnie mówiąc: 'to co pijemy?'. Kocham Cię za to! ♥ // FatalnaLaurka
|
|
|
Zakupów nie znoszę. Lubię mecze. Fascynują mnie kibice. Wodę piję z gwinta. Komfortowo czuję się tylko w spodniach. Wszystko kojarzy mi się z seksem. Nie ma dla mnie tematu tabu. Lubię matematykę. Jestem bezpośrednia. Lubię dominować i stawiać na swoim. Nie boję się fizycznej pracy. Jestem niezależna. Nie rozumiem kobiet.
Ale.
Moje cycki i trzepot rzęs pomagają w osiąganiu celów.
Trzeba tylko wiedzieć, jak je wykorzystać.
I nie mówię tu o wykorzystywaniu w celach namacalnych. // FatalnaLaurka
|
|
|
Szłam sobie grzecznie na przystanek autobusowy, a tu przede mną dwa larwiszcza, spierające się zażarcie, czy bluzka jednej z nich jest różowa, wpadająca w fiolet, czy fioletowa, wpadająca w róż.
Apokalipsa. // FatalnaLaurka
|
|
|
Droga dziewuszko, jeśli masz zamiar tylko narzekać i biadolić, to się ugryź w język, bo wkurwiasz.
Jeśli naprawdę chcesz coś w życiu zmienić, to nie pierdol, tylko to zmień.
Jeśli nie wiesz, czego chcesz - tym bardziej nie pierdol. Uczyń świat lepszym i zostaw to dla siebie. // FatalnaLaurka
|
|
|
Zakrztusiłam się dziś zupą, gdy dostrzegłam leżące na stole opakowanie ciastek.
Nie byle jakich ciastek.
Nazwa firmy w zestawieniu z hasłem reklamowym nie pozwoliły mi spokojnie dojeść obiadu.
Uwaga, uwaga:
WACUŚ - Niezapomniany smak.
Mój zboczony mózg dostał czkawki ze śmiechu. // FatalnaLaurka
|
|
|
|