 |
ekm_kreskowa.moblo.pl
Nasza historia była taka banalna: najpierw miłość a potem gorzkie rozczarowanie.
|
|
 |
Nasza historia była taka banalna: najpierw miłość a potem gorzkie rozczarowanie.
|
|
 |
Czasami chciałabym się zmienić w jakąś długonogą zdzirowatą Michelle i zrobić wszystko na co do tej pory nie pozwalało mi dobre wychowanie.
|
|
 |
co z tego że moje funkcje życiowe są w normie skoro każda rozmowa z tobą rozwala mi psychikę?
|
|
 |
Chciałabym choć raz obudzić się czując jego oddech obok moich ust. wiedząc, że na poduszce obok jest ktoś bardzo ważny kogo kocham.
|
|
 |
Stała zmarznięta na przystanku i co chwilę patrząc na zegarek miała nadzieje że to wszystko jest tylko złym sen. Jej wymarzony Romeo spóźniał się od dobrych trzydziestu minut karząc jej stać na mrozie. Zdenerwowana zaczęła chodzić w kółko a jej kasztanowe włosy pokrył śnieg sprawiając, że czuła się coraz gorzej. W jej oczach pojawiły się łzy, miła tego dosyć podniosła głowę i zrobiła zaledwie krok do przodu kiedy zobaczyła Adama na którego tak czekała… jego brązowe włosy były niechlujnie ułożone, na jego twarzy malował się uśmiech tylko oczy zdradzały niewyjaśniony smutek. Obok niego była jakaś blondynka, która jakby mogła pewnie zrobiłaby z niego dodatek do nowej sukienki. W chwili kiedy ich spojrzenia się spotkały pokiwała głową z dezaprobatą i odeszła zostawiając go w sidłach plastikowej barbie.
|
|
 |
Wiem o tym że ona słyszała nasze rozmowy telefoniczne. Cieszę się że dostarczyłam wam rozrywki bo w końcu złamanie komuś serca jest takie zabawne...
|
|
 |
Miałeś mi nigdy nie pozwolić upaść a sam zepchnąłeś mnie w przepaść.
|
|
 |
'Był totalną świnią, dupkiem, Casanovą, frajerem, męską dziwką, kretynem, nadającym się jedynie do kastracji.'
|
|
 |
Od małej przestraszonej dziewczynki płaczącej w kącie różni mnie tylko rozmazany makijaż i złamane serce.
|
|
 |
To było jak zjedzenie kostki czekolady. Kiedy już jej nie ma chcesz więcej, nie możesz się powstrzymać, całkowicie zapominasz o diecie i dzięki temu dodatkowe kilogramy przestają mieć jakiekolwiek znaczenie. To właśnie mi się przytrafiło… kiedy cie skosztowałam chciałam ciebie całego, nie obchodziło mnie że za dwa miesiące będę tego żałowała płacząc w poduszkę.
|
|
 |
-Pamiętasz jak mówiłeś że dla mnie i ze mną możesz wszystko bo jestem czymś dzięki czemu czujesz się na haju?
-tak, pamiętam.
-dobrze to teraz wytłumacz się kto pozwolił ci pójść na odwyk.
|
|
 |
Chciałabym być autentyczna, ale ciągle się gubię w wyimaginowanych historiach przez co już nie wiem co jest prawdą a co kłamstwem. Wiem, że to szalone, ale co mam zrobić skoro zostały mi tylko marzenia? Mogę się tylko w nich zatracić pozostając dla świata nieosiągalna niczym człowiek w stanie wegetatywnym.
|
|
|
|