Chciałabym być autentyczna, ale ciągle się gubię w wyimaginowanych historiach przez co już nie wiem co jest prawdą a co kłamstwem. Wiem, że to szalone, ale co mam zrobić skoro zostały mi tylko marzenia? Mogę się tylko w nich zatracić pozostając dla świata nieosiągalna niczym człowiek w stanie wegetatywnym.
|