 |
ekm_kreskowa.moblo.pl
Zółte światła latarni oświetlają nas mnie i ciebie. niby razem ale osobno. nikt nie zrozumie jak to jest co czujemy. pamiętasz jak się poznaliśmy na szkolnym korytarz
|
|
 |
Zółte światła latarni oświetlają nas, mnie i ciebie. niby razem, ale osobno. nikt nie zrozumie jak to jest, co czujemy. pamiętasz jak się poznaliśmy na szkolnym korytarzu przed gabinetem od matematyki? Byłeś tym czego potrzebowałam, twoje oczy nie pozwoliły mi się bać a teraz los nas rozdziela. tak nie powinno być i wiesz o tym pewnie nawet lepiej niż ja... kocham cie i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie - tak po prostu jesteś dla mnie całym światem
|
|
 |
Miłość jest grą... kto pierwszy powie kocham – przegrywa./ Greta Garbo
|
|
 |
W każdej piosence o miłości mogę znaleźć coś o nas, o naszym burzliwym, ale też pełnym miłosnych uniesień związku.
|
|
 |
Życie byłoby o wiele prostsze, gdyby serce choć raz posłuchało rozumu.
|
|
 |
Nie mogę przestać myśleć o pewnym egocentrycznym panu, który pewnej wiosny skradł mi serce i do tej pory go nie oddał.
|
|
 |
"zabijac to nie znaczy wyjac rewolwer [..] to wcale nie tak. można zabijać w sercu. po prostu przestać kogoś kochać. i wtedy ten ktoś umiera"
|
|
 |
|
Znowu rozmawiamy. Znowu traktujesz mnie tak samo obojętnie jak kiedyś. Znowu opowiadasz mi o swoim związku, a ja nie mam sił, by Cię wysłuchiwać. Nie chcę wiedzieć, że Ci na niej zależy, a co więcej, że chcesz walczyć o wasz związek. Do cholery, ślepy jesteś i nie widzisz, jak bardzo Cię kocham?
|
|
 |
po raz setny patrzę na ekran komórki i spotyka mnie niemiłe rozczarowanie, ponieważ zawsze przychodzą do mnie wiadomości od niewłaściwych osób.
|
|
 |
prawdą jest, że za tobą nie tęsknię, ale coś we mnie pęka każdego dnia bardziej bo nie przywykłam do tego, żeby ktoś tak nagle stracił zainteresowanie moją osobą. wiem, to pewnie ma coś wspólnego z tym, że jestem jedynaczką, ale naprawdę nie rozumiem co się stało...
|
|
 |
żyję, oddycham, od czasu do czasu się uśmiecham, ale to nie znaczy, że normalnie funkcjonuję. powoli wszystko co wydawało się w moim życiu stałe i niezniszczalne burzy się z wielkim hukiem pozostawiając po sobie tylko na nic przydatne podstarzałe fundamenty. Jeżeli pomyślałeś, że jestem wrakiem człowieka masz racje, stałam się nim już dawno nie zdając sobie z tego sprawy. prawdę dostrzegłam dopiero ostatnio, przejrzałam na oczy i zobaczyłam, że sama siebie zniszczyłam a najgorsze w tym jest to że nie mogę tego już naprawić bo dla takich ludzi jak ja nie ma ratunku.
|
|
|
|