|
ediit.moblo.pl
Kazałam Ci wybierać . Ja albo ona . Podszedłeś i złapałeś mnie za rękę . Patrząc głęboko w moje oczy powiedziałeś że takich jak Ty są tysiące wystarczy tylko dobrz
|
|
|
ediit dodano: 18 czerwca 2010 |
|
Kazałam Ci wybierać . Ja albo ona . Podszedłeś i złapałeś mnie za rękę . Patrząc głęboko w moje oczy powiedziałeś , że takich jak Ty są tysiące , wystarczy tylko dobrze rozejrzeć się . Po chwili dodałeś , że chcesz być szczery i pomimo tego , co czujesz , nie możesz jej zostawić. Kompletnie załamana usiadłam na ławce, nie potrafiłam wydusić z siebie czegokolwiek . Nie takiej odpowiedzi spodziewałam się.
|
|
|
ediit dodano: 17 czerwca 2010 |
|
Jestem już zmęczona tą całą sytuacją . Mam coraz mniej siły by walczyć o niego , że już nawet nie wspomnę o braku pomysłów na odzyskanie go . Myślę o nim co najmniej 24/24. Najbardziej brakuje mi tej monotonni , gdy setki razy na dzień upewniał mnie o swojej miłości. Teraz , kiedy siedzę zapłakana marzę o tym , żeby móc wytrzeć łzy o rękaw Twojej bluzy i usłyszeć te Twoje 'będzie dobrze' .
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Wiecie co najbardziej boli ? Że nikogo kompletnie nie obchodzi nasze istnienie bądź nieistnienie. Że w razie jakiegokolwiek braku nas samych , zapewne większość tego faktu nie zauważy , a świat będzie istniał dalej , jakby nigdy nic się nie stało .
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Nie wiem jak pojawiłeś się w moim życiu. Nie pamiętam nawet czasu przed Tobą , to tak jakby ten czas nigdy nie istniał , a Ty od zawsze był w moim życiu . Wiem , że jesteś tą osobą , dla której mogę zostawić to wszystko , co do tej pory miałam. Tylko po to , żebyś był.
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
I znów ten podejrzany uśmiech na mojej twarzy, któremu towarzyszy dziwne uczucie tęsknoty, nie pozwalające normalnie funkcjonować. I aż trudno uwierzyć , że czasem wystarczy jedna rozmowa , by cały Nasz świat znów odwrócił się o 360 stopni.
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Już z daleka widziałam te Jego święcące się oczy i promienny uśmiech na mój widok . Podszedł i przytulił z całych sił . Usłyszałam tylko cichy szept "Tęskniłem" . Chcąc ograniczyć znajomość zmieniłam numer. Teraz to on dyktuje mi swój z tym swoim nieziemskim uśmiechem , prosząc o odzew. Niewiele myśląc, po kilku godzinach przeanalizowania wszystkich 'za' i ' przeciw' wysyłam sms. Ucieszona odczytuję wiadomość 'To wszystko było żartem. sory.' Upadłąm załamana na podłogę. Poczułam się jak skończona idiotka .
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Nie chcę tęsknić, myśleć całymi dniami i odliczać dni do Naszego następnego spotkania . Nie chcę zastanawiać się czy w ogóle będzie następny raz. Czy ta próba czasu i odległość nie zniszczą tego. Czy w jednej chwili zburzymy tego , co razem budowaliśmy przez długi okres czasu. Z drugiej strony wiem , że nie mogę cofnąć się za daleko wbrneliśmy. I wiem , że chcę dalej walczyć o to uczucie .
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Nagle poczułam jak czyjeś dłonie zakrywają mi oczy. Wiedziałam, że to On. Ten zapach rozpoznam wszędzie. Powoli odwrócił mnie w swoją stronę , przez ułamek sekundy przemknęła mi Jego twarz. Zauważyłam ten uśmiech , który nie da się wyrazić słowami i te oczy , w których widziałam, że to ja jestem Jego całym światem. Przytulił mnie mocno do siebie i przez chwilę czułam , że do szczęścia nie trzeba mi nic więcej. Nagle zadzwonił ten pieprzony budzik ; / i świadomość, że jest tak daleko
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Czy tęsknię ? Długo nie mogę zasnąć czekając na jakikolwiek odzew od Ciebie.Pierwsze co robię po przebudzeniu to sięgam po komórkę sprawdzając skrzynkę odbiorczą. Nie mam ochoty wyjść z domu . Mogłabym godzinami siedzieć wpatrzona w telefon tylko po to , żeby nie przegapić żadnego smsa od Ciebie , nie pozwolić Ci czekać . Nie potrafię skupić się na niczym, bo moje myśli krąża wokół Twojej osoby. Czy to można nazwać tęsknotą ?
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Przykro , gdy była przyjaciółka określa Cię mianem 'fałszywej' tymczasem , kiedy sama plotkuje na Twój temat przy najbliższej okazji, szuka pretekstu do bezsensownej i wcale nie zabawnej , jak się jej wydaje, zaczepki. Dołujące jest to , że ktoś po prostu nie potrafi zrozumieć , że czasami ludzie przychodzą i odchodzą kiedy czuja , że to nie to, że jednak jest za wiele wad w tej osobie, które zaczynają nam przeszkadzać i nie potrafimy ich zaakceptować i lepiej odsunąć się z jej życia na bok. Dopiero, kiedy dojrzewamy , dowiadujemy się , że jednak większość ' przyjaciół' nie jest na zawsze.
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Tak . Widziałam Was razem .Dostrzegłam , że patrzysz na nią tak , jak kiedyś na mnie , że jesteś szczęśliwy . Właśnie wtedy zrozumiałam , że muszę odpuścić .
|
|
|
ediit dodano: 16 czerwca 2010 |
|
Stoisz jak zahipnotyzowana i z pośród ludzi tłumu , widzisz tylko Jego. Nikogo więcej . Przechodzisz obok Niego setki razy , tylko po to by znów choć na chwilę usłyszeć Jego śmiech , zobaczyć Jego oczy. Rozmowa z Nim przyprawia Cię o papilację serca. Uśmiech skierowany w moją stronę jest odbierany jako wzrost pozytywnych emocji, powodujących niesamowita ekscytację jak i takowy też uśmiech na twarzy. Czy to można nazwać miłością ?
|
|
|
|