|
dziewczyna_z_szraosci.moblo.pl
uwielbiam zimę. kocham ten stan kiedy idę przez ulicę całkowicie pokrytą białym migoczącym puchem gdy nade mną wisi cudowne pomarańczowe niebo a spod moich przemokn
|
|
|
uwielbiam zimę. kocham ten stan, kiedy idę przez ulicę całkowicie pokrytą białym, migoczącym puchem, gdy nade mną wisi cudowne, pomarańczowe niebo a spod moich przemokniętych butów, wydaję się to specyficzne skrzypienie śniegu. uwielbiam wieczorami siedzieć koło grzejnika z kubkiem gorącej herbaty i opatulona kocem, wypatrywać przez okno tańczące śnieżynki. wyglądają jak małe, niewinne łzy szczęścia. ubóstwiam zimowe refleksje nad samą sobą. planuję co chcę zmienić, wraz ze schodzącym śniegiem i nadchodzącą wiosną
|
|
|
Mamo .. wystarczająco zniszczyłaś mi życie. teraz musisz się pogodzić z faktem, że się wyprowadzam. Do Niego. 68km stąd. Może przez to zrozumiesz ile straciłaś. Zrozumiesz, jak mało o mnie wiesz. Nie wybaczysz sobie tego, że od kiedy zaczęłam chodzić od 4 klasy miałaś na mnie wylane. Nie interesowałaś się niczym. Nie przychodziłaś na występy. Nie cieszyłaś się z wygranych powiatów i dostania się do wojewódzkich w ręcznej i siatce.. Nie cieszyłaś się, gdy zajęłam z ekipą pierwsze miejsce w przeglądzie formacji tanecznych. Jutro się wyprowadzę z Twojego domu. Ciekawa jestem, czy wgl zauważysz. Pewnie nie, będziesz tak bardzo zajęta swoim synusiem, że zapomnisz na dobre o córce.. Bo młodsze zawsze jest mniej doceniane ..
|
|
|
Zamknięta w sobie , szukam cb pośród tych dni , które są dla mnie ważne .Ciągle jest ta głupia nadzieja , która nie chce odejść , bo jak widzę twoją twarz to wiem , że od nowa cierpie ... . Niby proste, każdy mówi odkochaj się , tylko powiedz czy to jest takie proste . Ile wylałam już przez cb łez, pomyśl co ja czuje jak się na mnie patrzysz , może poczujesz się tak samo , gdy patrze na cb ..
|
|
|
byla zakochana w nim od kilku miesiecy. kazdego dnia chciala mu to powiedziec, bo za kazdym razem kiedy go widziala to uczucie bylo coraz bardziej wieksze. uwiodły ją jego niebieskie oczy, swietna fryzura i to cos czego nie mial zeden inny chlopak w sobie. gdy pewnego dnia zebrala w sobie odwagę, podeszla do niego i wyszeptala mu do ucha co czuje. gdy skonczyla staneła przed nim i patrzyla mu prosto w oczy, lecz on nic nie mowil. zastanawiala się co ma teraz zrobic. przez kilka minut stali przed sobą jak wryci i nic nie mowili.. nie przeszkadzalo im to ze byla przerwa i dziesiątki przechodzących osob patrzylo na nich i komentowalo. gdy zadzwonil dzwonek na przerwe, ona juz stracila nadzieje i chciala isc do klasy, lecz on zatrzymal ją wyszeptal ciche ' ja tez ' i pocałowal w policzek.
|
|
|
- wiesz co, sam nie wiesz czego chcesz. wymagasz ode mnie żebym była ideałem . czego chcesz ode mnie?! żebym Ci śpiewała serenady i kupowała piwa?, może Ci jeszcze dziwki sprowadzę? . słuchaj książę, Twoja bajka się właśnie dziś skończyła. ! królewna stwierdziła, że nie dorastasz jej do pięt.embrace-me
|
|
|
To on pociągnął mnie za rękę, wyszliśmy na zewnątrz.Ludzie, muzyka, młoda para byli za nami daleko za nami...-15 na dworze, ja w sukience i sandałach, lecz przy nim nie miało to znaczenia. Rozgrzewał mnie całym sobą. Chwycił mnie za rękę szliśmy mostem, wszędzie biało, ciemno.. Wtedy zatrzymaliśmy się pociągnął ku sobie i wyszeptał "Kocham Cię", ledwie zdążyłam odpowiedzieć "Ja Ciebie też" pocałował mnie, z wielką namiętnością i pożądaniem.. Nigdy w życiu nie byłam tak bardzo szczęśliwa, jak w tej chwili, czułam że on też.. Wróciliśmy na salę... Wszystko wspaniale, prawda? Szkoda tylko, że dwa dni później już się "nie znaliśmy", nie odzywał się.. Kilka dni później dostałam sms-a, cieszyłam się jak głupia gdy zobaczyłam od kogo to.. "To nie ma sensu, nie pasujemy do siebie, ja się męczę i ty się męczysz. To koniec." Nie byłam w stanie nic zrobić.. Tylko płakać... Minęło 10 miesięcy, a ja nadal zadaje sobie to samo pytanie 'Gdzie do cholery w ciągu 2 dni podziała się jego miłość?!' :(
|
|
|
miałaś tak kiedyś, że chciałaś sie znaleźć tylko przy jednej osobie i nic więcej Cie nie obchodziło? Tak bardzo chciałaś zacząć z nim kolejną rozmowe z której i tak nic by nie wynikło? miałaś tak? Tak bardzo brakowało Ci wspólnych śmiechów wygłupów? I poszłabyś do niego choćby nawet w tej chwili, ale wiesz, że to jest niemożliwe a nawet i niewykonalne? Czytając różne opisy typu "wiesz? nie. nie wiesz to nie pierdol mi że rozumiesz" uświadamiasz sobie właśnie teraz w tej chwili że tak na prawde właśnie w tym momencie sie tak czujesz....
|
|
|
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?”
|
|
|
stoisz tak przy tym parapecie i wodzisz wzrokiem gdy idę, szepcząc coś do ucha tym pseudo-przyjaciółkom. że niby głupio wyglądam, idiotycznie się ubrałam, włożyłam coś nie w twoim guście. ehm sory gwiazdeczko, ale spójrz na to z innej strony : gdybym dzisiaj nie przeszła koło twej jakże zacnej osoby, nie miałabyś komu zazdrościć skarbie.
|
|
|
`Nie palę. nałogowo żuję gumę balonową. nie piję. ale uwielbiam colę light. nie przeklinam. ale uwielbiam, mówić slangiem. nie noszę szpilek. ale kocham trampki. nie jestem dziwką. ale potrafię kochać.'
|
|
|
gdzie byłaś ? - na spacerze. - chodź tu. - proszę Cię, no. - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko ! - pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem.pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
|