|
datewithdeath.moblo.pl
co chcesz mi udowodnić swoimi dennymi tekstami ? że IQ może być ujemne ? youaremydream
|
|
|
co chcesz mi udowodnić swoimi dennymi tekstami ? że IQ może być ujemne ? / youaremydream
|
|
|
|
zakryłam twarz rękoma,osłaniając się przed Jego kolejnym wybuchem złości.Nagle poczułam ciepło pieczący ucisk na mojej twarzy zdałam sobie sprawę że to był kolejny cios.zwinęłam się z bólu,dławiąc własnym szlochem. Nie mógł zrozumieć tego jak bardzo go kocham i nie potrafiłabym pokochać nikogo innego. warknął na mnie po czym rzucił mnie na podłogę. przeleciałam przez pokój, potrącając stolik na którym stał wazon,łapiąc mnie za włosy uderzył moją głową o podłogę.usłyszałam jeszcze trzask drzwi wejściowych. Nie był tym samym człowiekiem którego kiedyś poznałam.Poczułam na swojej głowie ciepło.Krew.Chaotycznie wstałam i podążyłam w stronę szafki w której znajdowała się apteczka.Znalazłam w niej nie tylko opatrunki ale także silne leki nasenne.Bez wahania chwyciłam je i przechyliłam głowę połykają kapsułki.Świat widziałam za mgłą,w ostatniej chwili zobaczyłam jego klęczącego przede mną, zdążyłam mu tylko wymamrotać jak bardzo go kocham i będę kochała. Odeszłam, weszłam w strefę dobra.
|
|
|
Pełnia. Zawsze jak byłam mała rodzice mówili, że mam pomyśleć życzenie, bo kto wie może się spełni. Dzisiaj wpatruję się w duża białą plamkę wyróżniającą się na czarnym niebie i zastanawiam się, kiedy porzuciłam wiarę w spełnienia nawet najskrytszych marzeń. Jako mała dziewczynka wierzyłam, że ta największa plamka na niebie spełni moje życzenie, jeżeli mocno będę w to wierzyć. wierzyłam, że ma większą moc niż zębowa wróżka czy świeczki zdmuchiwane na urodzinowym torcie. Teraz ciężko jest uwierzyć w magię dzieciństwa, kiedy na każdym korku spotyka się problemy. Chociaż gdyby tak mocno uwierzyć jak kiedyś, gdyby znowu poczuć się jak ta mała dziewczynka z dwoma warkoczykami, spojrzeć na księżyc oczami małego dziecka i wypowiedzieć życzenie, kto wie, może się spełni? Może ta biała planka nazywana Księżycem ma w sobie magię spełnienia życzeń? Może nawet wysłucha zrozpaczonej nastolatki, która porzuciła wiarę w szczęście? A więc drogi Księżycu, pozwól znaleźć drogę do szczęścia. /wand
|
|
|
|
'Zaufaj mi, ty naprawdę znasz tekst tej piosenki i umiesz tańczyć!" ~ wódka
|
|
|
|
Przykro mi, że się rozstaliśmy. Przede mną jeszcze pewnie wiele nocy tęsknoty i wylewania łez ale jestem pewna jednego - nie chcę twojego powrotu. Nie zniosę już bólu, który przynosisz mi swoją obojętnością. Starałam się zrozumieć Twoje zachowanie i wierzyłam kiedy mówiłeś, że mimo wszystko kochasz mnie najbardziej. W dniu naszego rozstania oboje mieliśmy łzy w oczy bo nie takiego zakończenia się spodziewaliśmy. Ale widocznie nie dorosłam do miłości i nadal potrzebuje pisania ze sobą smsów całymi dniami i nocami, mówienia co 5 minut kocham. Przepraszam.
|
|
|
|
szpilkami eksponuje długie nogi, które tak bardzo lubiłeś. sukienkami podkreślam wcięcie w talii gdzie zawsze trzymałeś dłoń. związuje włosy aby pokazać szyję na punkcie której miałeś szał. podkreślam oczy kredką aby optycznie powiększyć kształt brązowych tęczówek w które uwielbiałeś patrzyć. usta wciąż maluję pudrową szminką która tak bardzo Ci smakowała. pokażę Ci, że najseksowniejsza jest wolność. / maniia
|
|
|
nie chcę stracić smaku, a świat ześle rutynę, dzisiaj ćpaj ze mną życie, kiedyś załóż rodzinę. / fleeting.moments
|
|
|
Pamiętam jakby to było dzisiaj, jego krzyk i jego łzy. Ten strach. Bał się, że mnie straci. Zostawiłam Go, tak bezsilnego. Tego sobie nie wybaczę, kochałam Go. Lubiłam gdy mnie przytulał, lubiłam Go przedrzeźniać, strzelać fochy. Lubiłam, kiedy był zazdrosny. Te niby ciężkie, ale i piękne 3 miesiące z Nim. Pamiętam jak pierwszy raz złapałam Go za rękę, pamiętam Jego radość, kiedy po dwugodzinnej rozmowie odpowiedziałam " tak ". Do dziś męczą mnie wspomnienia, sytuacje gdy nie trzeźwy przychodził na spotkanie ze mną. Walczył z tą miłością, popijając kolejne kieliszki wódki. A spytasz gdzie ja wtedy byłam? Bawiłam się, raz dawałam mu szansę, potem ją odbierałam. Całowałam Go, a myślałam, żeby to jak najszybciej skończyć. Przytulałam tylko dlatego, żeby był spokojniejszy. Teraz tego żałuję, bo idąc ulicą mówi chłodne " cześć ", a gdy dojdzie do rozmowy znów jest szczęśliwy jak dziecko, że może spojrzeć w moje ciemne oczy i nadzwyczajnie odprowadzić mnie do domu./ maluutkax33
|
|
|
a gdy patrzę cztery lata wstecz, nadal nie mogę zrozumieć tego, dlaczego mój wzrok skierował się właśnie na Niego. i przypominając sobie ten dzień, w którym pierwszy raz Go zobaczyłam - nigdy nie sądziłam, że tak bardzo namiesza w moim życiu. byłam głupia, strasznie głupia wypowiadając w Jego kierunku jakiekolwiek słowa - byłam tak bardzo naiwna, i tak strasznie nieświadoma tego, że siedzi w Nim tyle skurwysyństwa. / veriolla
|
|
|
|
Spójrz mi w oczy, powiedz 'co jest na zło lekiem?'.A jeśli jestem złem, powiedz chcesz mnie znać jeszcze?
|
|
|
|
cholera, nie zależy mi na pocałunkach, na prezentach, na chodzeniu za rękę, na wspólnych zdjęciach na fejsbuku. zależy mi na Twojej obecności, na tym, żebyś mnie od tak przytulił i oznajmił, że kochasz.
|
|
|
|