 |
darko dodano: 29 maja 2025 |
|
Bałem się potworów ale znikły. Milem intuicję ale potrzebowałem jeszcze zrozumienia. Posiadałem wiedzę ale byłem źle poskładany. Miałem odsłaniać prawdę ale nie znałem nawet siebie. Przewodnik bez celu. Doskonała próba udoskonala, oczyszcza, przekształca. Oto jestem, pogromca mrocznej triady, lustro prawdy, heyoka.
|
|
 |
darko dodano: 28 maja 2025 |
|
Nigdy nie kochaj kogoś bardziej niż siebie. A jeśli się tak stanie to znaczy że pokochałeś właśnie iluzję bo nikt nie jest wart takiej miłości. Istnieją dwa powody dla których możesz myśleć inaczej, albo zbyt nisko się cenisz albo wpadłeś w pułapkę kogoś kto ceni się zbyt wysoko.
|
|
 |
darko dodano: 28 maja 2025 |
|
Tak, źle poskładaną kość należy złamać. Bóg postanowił złamać mi źle złożoną duszę, wysłał ciebie, bez znieczulenia abym nauczył się pokory.
|
|
 |
darko dodano: 27 maja 2025 |
|
Przebudzenie, uwolnienie, odpuszczenie.
Współczuję Ci.
To była dla mnie trudna i długa lekcja, ale było warto.
Dojrzałem w bólach, ale teraz mam skrzydła i mogę szukać kwiatów które nie łapią w pułapki.
|
|
 |
darko dodano: 26 maja 2025 |
|
Nigdy nie zapomnę świata, w którym wszytko było na swoim miejscu, niczego nie brakowało. Nie zapomnę ciepła szczęścia, promieniującego od rozgrzanej duszy i ciszy, która krążyła między naszymi objeciami, zatrzymując czas, spowalniając oddechy i synchronizując bicie naszych serc.
|
|
 |
darko dodano: 26 maja 2025 |
|
Chyba ominąłem właśnie światło skoro przed sobą widzę tylko cień. Chciałbym odwrócić się abyś oswietlała mi każdy następny dzień, chciałbym aby to było tak proste.
|
|
 |
darko dodano: 26 maja 2025 |
|
Przeziębiłem się od tych ran na duszy. Patrzę na deszcz i czuję jak nasz rok odchodzi, coś wielkiego jak nasza miłość, coś ciężkiego jak ta sytuacja w której utkneliśmy. W moim sercu tkwią jeszcze twoje ostatnie strzały ale to nie ważne bo wcześniej zawiodłem tak bardzo, że zasłużyłem sobie na nie wszytkie. Zrobiłem wszystko co mogłem i to jest najgorsze, że to wciąż za mało, zostały mi ostanie tchnienia, ale to dla Ciebie za mało.
|
|
 |
darko dodano: 25 maja 2025 |
|
Tak słabe to zakończenie. Wzajemne oskarżenia, mocne slowa, zadźgałaś mnie nimi, aż gnije mi dusza. Chcesz odejść, zrób to i tak dawałaś mi siebie okruchami a ja, ja i tak walczę o to aby serce bolało Cię mniej, nie martwię się już o siebie, umarłem i zmierzam do końca moich dni, ale Ty idź w pokoju kochana, zapomniaj o mnie jak najszybciej, aby było Ci łatwiej.
|
|
 |
darko dodano: 19 maja 2025 |
|
Drugi dzień spokoju, nie radości, na radość już nie liczę. Nie chcę umrzeć, nie skręca mi wnętrza z bólu, mogę znowu myśleć o innych rzeczach, o sobie, o swoich celach. Już nie szukam szczęścia, wystarczy że ten smutek, który jest, już tak nie boli, że potrafię żyć.
|
|
 |
darko dodano: 16 maja 2025 |
|
Wstaje w pięknym miejscu, niczego mi nie brakuje, spotykam ludzi którzy mnie podziwiają, zazdroszczą a ja budzę się i żałuję, że przeżyłem noc. Już nie chcę więcej dni, nie potrzebuję ich, zmęczyłem się tym smutkiem, bezsensem, tą pustką, której nie można wypełnić. Chciałbym oddać moje życie za kogoś kto potrafi się nim cieszyć.
|
|
 |
darko dodano: 16 maja 2025 |
|
Może jesteś jedynie marzeniem, może kocham kogoś kto nie istnieje, bo ciągle grasz? Cóż, dobrze było chociaż pomarzyć.
|
|
 |
darko dodano: 15 maja 2025 |
|
Prosiłem żebyś była, żebyś się znowu nie chowała nie uciekała, a ty milczysz. Twoja obecność, bliskość dawała mi siły aby walczyć z demonami, trzymać nad nami ciężar tej sytuacji. Gdzie jesteś i dlaczego? Widocznie jestem tylko maskotką do przytulania, kiedy sobie akurat o mnie przypomnisz. Przykro mi, że chcesz iść w tę stronę.
|
|
|
|