|
czekoooladowa.moblo.pl
Gdy zapomnisz że jestem pamiętaj że byłam.
|
|
|
Gdy zapomnisz, że jestem,
pamiętaj, że byłam.
|
|
|
bala sie o niego. bala sie o te wszystkie glupoty, ktore robil. bala sie nawet wtedy, gdy wychodzil z domu bardzo wku#wiony - przeciez wszystko moze sie zdarzyc .. bala sie o niego tak jak o swojego misia z dziecinstwa. on byl jej misiem, skarbem, jej szczesciem, calym zycie. mozna powiedziec, ze naprawde go kochala.
|
|
|
no to urodzinki. świętujemy !
|
|
|
ten mały zgredek to mój cały świat.
|
|
|
ten mały zgredek to mój cały świat.
|
|
|
mam dla Ciebie mały prezent
znów mam Cię w sercu .
|
|
|
jesteś osobą, której nigdy nie
powinnam stracić.
|
|
|
a jak kiedyś zamknę przed Tobą
drzwi to obiecaj , że i tak je
wyważysz.
|
|
|
nieraz słyszę za plecami jakiś
szyderczy śmiech , wasze zdanie
mnie obchodzi niczym
zeszłoroczny śnieg.
|
|
|
[ cz3] Żeby wpadał do mnie
kiedy by chciał i czekając aż się
ogarnę spędzał trochę czasu z
moją mamą, nie wymagam tego
by się świetnie dogadywali tylko
tego żeby po prostu go
akceptowała i była zadowolona z
mojego szczęścia. Chciałabym
być w końcu szczęśliwa ,
chciałabym kochać ze
wzajemnością, być akceptowana.
Brakuje mi kogoś komu
mogłabym mówić, jak bardzo
kocham i jak mi zależy, brakuje
mi mocnego uścisku, brakuje mi
miłości. Marzę o tym by w końcu
przeżyć prawdziwą miłość, taką
która trwałaby miesiącami, latami
a nie tygodniami.
|
|
|
[ cz2] Potrzebuję kogoś kto
niezależnie od sytuacji byłby ze
mną. Kogoś kto nie wstydziłby się
okazywać uczuć, kto poświęcałby
mi każdą wolną chwilę, z kim
mogłabym rozmawiać do późnej
nocy, kogoś z kim tematy do
rozmów nie kończyłyby się. Do
kogo mogłabym przejść,
wypłakać się w ramię i znaleźć
pocieszenie. Kogoś kto ufałby mi
bezgranicznie. Nie potrzebuję
romantycznych wypadów za
miasto, prezentów czy
czegokolwiek. Wystarczyłby mi
wieczór przed telewizorem w
jego ramionach, żebym czuła się
bezpieczna i żeby uśmiech nam
obojgu nie schodził z twarzy.
Chciałabym tonąć w jego
uściskach, milczeć i czasami nie
mówić kompletnie nic tylko
wsłuchiwać się w rytm jego serca.
Żeby czasem mi się podokuczał i
wymęczył swoim poczuciem
humoru. Żeby oddał mi bluzę
gdy byłoby mi zimno, nie
marudząc przy tym, że trzeba
było mi się cieplej ubrać. Chcę
wieczornych spacerów za rękę i
godzinnych rozstań, żeby wrócić
do domu i dostać smsa o treści
'już tęsknię'.
|
|
|
[cz1] Potrzebuję kogoś kto
będzie mnie kochał mimo tylu
wad i złych nawyków. Kogoś kto
będzie mnie akceptował
nieogarniętą w dresie ,
niewymalowaną czy po prostu
taką jaką jestem, rozgadaną,
pełną energii zwykłą dziewczynę
która nie usiedzi na miejscu tylko
ciągle musi coś robić,
niecierpliwą, agresywną i
kochającą. Pragnę kogoś z kim
mogłabym spędzać każdy
cudowny dzień nie martwiąc się
o jutro, kogoś przy kim
mogłabym być sobą mając
świadomość tego, że właśnie taką
mnie pokochał. Marzę o tym by
dać komuś szczęście i otrzymać
od niego to samo. Chciałabym
być szczęśliwa widząc jego
uśmiech spowodowany moją
osobą. Być dla kogoś ważna i
kochana. Pragnę kogoś z kim
mogłabym porozmawiać o
wszystkim, znaleźć wsparcie i
zrozumienie, kogoś z kim
mogłabym się wygłupiać do woli,
śmiać, bić się w żartach,
przytulać, całować i marzyć.
Kogoś z kim mogłabym dzielić
każdy swój głupi pomysł.
|
|
|
|