|
czekoooladowa.moblo.pl
czasem osoba którą znasz od małego której ufałeś bezgranicznie i zawsze mogłeś na niej polegać daje się poznać z innej strony . zawodzi Cię na każdym kroku a Ty z
|
|
|
czasem osoba którą znasz od
małego , której ufałeś
bezgranicznie i zawsze mogłeś na
niej polegać daje się poznać z
innej strony . zawodzi Cię na
każdym kroku a Ty zdajesz sobie
sprawę z tego , że nigdy już nie
będzie jak dawniej . nie wrócą te
chwile pełne radości czy
wspólnego płaczu . kiedyś
potrafiliście spędzać ze sobą całe
dnie a tematy do rozmów i
wspólne towarzystwo w ogóle
wam się nie nudziło , dzisiaj jest
odwrotnie . nie macie o czym
rozmawiać , widujecie się
przelotnie i żadne z was nie wie
co się u niego dzieje , czy daje
sobie radę czy wręcz przeciwnie .
nie możecie już na siebie liczyć ,
nie otrzymujecie wsparcia .
oddalacie się od siebie i z
każdym dniem macie coraz
większe wrażenie , że się nie
znacie . zgadza się?
|
|
|
leżałam rozłożona z jego siostrą
na kanapie oglądając serial ,
siedział na fotelu wkurzony
grzebiąc coś w laptopie . - ona
przyszła do mnie , nie do ciebie .
spadaj do nauki . - powiedział do
niej . - daj jej spokój , co się
czepiasz . - stanęłam w jej
obronie . wziął ją za nogi
próbując zwalić z kanapy . po
nieudanej próbie rzucił się na
nas, zwaliłyśmy go z łóżka i
wracając do laptopa marudził
coś pod nosem. - o sms z
bramki. - krzyknęła jego siostra
marszcząc brwi. 'tu Filip, stoję
pod twoim domem jeśli ci zależy
- wyjdź. ' przeczytała i zrywając
się pobiegła na zewnątrz a ten
dumny skoczył na mnie, dusząc
mnie ramionami. - ty wysłałeś
tego smsa? - zapytałam. -
tak,teraz się wydało że jej się
podoba. - uśmiechnął się dumny
z siebie. - ale ty jesteś tępy. jak
mógł napisać z bramki jak
podobno stoi pod domem? -
zaśmiałam się. - nieważne, ważne
że poszła i mam Cię tylko dla
siebie. - pocałował mnie ciesząc
się jak dziecko.
|
|
|
w magazynku mam ostatni
nabój. mam sobie kurwa strzelić
w łeb, bo kocham Cię na zabój.
|
|
|
Brak mi Twoich słów, głosu, rad,
pomocy, stanowczości,
tłumaczeń jak małemu dziecku.
Brak mi tej bliskości, oddechu na
moim policzku, brak mi ciepła,
dotyku, zapachu. Chciałbym,
żebyś po prostu podszedł i mnie
przytulił. I co dzień proszę Boga
o to samo.
|
|
|
uwielbiałam ten moment, gdy
otwierając rano oczy czułam
wibrację telefonu pod poduszką i
czytając smsa od niego cieszyłam
się jak głupia. tak idealnie
wyczuwał kiedy się budzę.
|
|
|
jesteś najcudowniejszą osobą,
jaka trafiła mi się w moim
pojebanym życiu. tęsknię za
naszymi rozmowami,
codziennymi sylwestrami po
północy,
opowiadaniem sobie całego dnia,
pisaniem pod wpływem alko,
chwaleniem się wszystkim co
popadnie, słodkimi esemeskami
na dobranoc.
|
|
|
za każdym razem, gdy się
przypadkowo widzimy,
pochłaniasz mnie wzrokiem,
analizujesz każdy fragment
mojego ciała, tym swoim
spojrzeniem robisz ze mną coś
wspaniałego. mam pewność, że
ci się podobam, a teraz czekam i
czekać będę na twój ruch,
jakikolwiek, bo ja nie mam
zamiaru zaczynać, miałam sobie
odpuścić, ale chyba nie potrafię.
|
|
|
taki z niego fajny chłopak, że
zaczęłam sobie o nim myśleć, o.
|
|
|
szczerze uśmiechnięta każdego
dnia bez względu na wszystko,
szczęśliwa z mnóstwem
problemów, żyjąca na 101%,
dobra zabawa przede wszystkim.
pewna siebie, że potrafię
wszystko, wystarczy chcieć,
zmotywowana. i może moje życie
nie jest idealne, ale nauczyłam
się je doceniać, ten rok wiele
mnie nauczył, dojrzałam i
całkowicie się zmieniłam, także
jestem gotowa na ostatnie
zmiany, i mogę żyć tak jak sobie
zaplanowałam już dawno, na
całego.
|
|
|
wizja spędzania z nim czasu, jest
kurewsko podniecająca.
|
|
|
to przez Ciebie wpadłam w nałóg nikotynowy. to przez Ciebie moje płuca wyglądają jak brudna dupa murzyna. to przez Ciebie, tak, to wszystko przez Ciebie ! ale wiesz co ? dzięki, choć troche oderwałam sie od rzeczywistości.
|
|
|
bede kochać Cie jeszcze bardziej jak kupisz mi psa.
|
|
|
|