Brak mi Twoich słów, głosu, rad,
pomocy, stanowczości,
tłumaczeń jak małemu dziecku.
Brak mi tej bliskości, oddechu na
moim policzku, brak mi ciepła,
dotyku, zapachu. Chciałbym,
żebyś po prostu podszedł i mnie
przytulił. I co dzień proszę Boga
o to samo.
|