|
cichymszeptem.moblo.pl
mówisz że wiesz co czuję . hm ... ciekawe. Patrzyłaś kiedyś co chwilę na wyświetlacz telefonu z myślą może sobie o mnie przypomni może napiszę .? Sprawdzałaś ciąg
|
|
|
mówisz , że wiesz co czuję . hm ... ciekawe. Patrzyłaś kiedyś co chwilę na wyświetlacz telefonu z myślą , może sobie o mnie przypomni, może napiszę .? Sprawdzałaś ciągle czy nie dostałaś żadnej wiadomości , może coś z telefonem nie tak . ? Godzinami wpatrywałaś się w kontakty i jego numer na wyświetlaczu . ? Pisałaś wiadomość o treści kocham i zachodziłaś w głowę czy ją wysłać ? Nie miałaś . ? No to nie wmawiaj mi , że wiesz co czuję . Nie próbuj mówić, że wiesz co to jest kochać , a nie być kochaną .
|
|
|
Ciągle powtarzał mi , że kocha mi patrzeć w oczy ... Kiedy chciał skończyć z nami , nie miał odwagi powiedzieć mi tego prosto w twarz. Dostałam tylko sms'a,że nas już nie ma , a po policzku toczyła się łza .
|
|
|
Moja psychika sięgała dna . Moje uczucia niszczyło każde wypowiedziane przez Ciebie słowo . Każdą noc spędzałam siedząc na parapecie z butelką desperados i paczką mentolowych marlboro . A Ty nie zastanawiając się co robisz co wieczór pisałeś mi , że z Nią jest Ci wspaniale .
|
|
|
szłam przez miasto z rozmazanym tuszem , po policzkach spływały mi czarne łzy . W ręku trzymałam butelkę najgorszego wina i paliłam moje ulubione fajki , jedna za drugą . Natknęłam się na Ciebie . Gdy mnie taką zobaczyłeś zatrzymałeś mnie . Pytałeś co się stało. ?Dlaczego to robię , dlaczego piję , palę . ? A ja rzuciłam tylko cichutko , dlaczego nie pomyślałeś o tym jak łamałeś mi serce i poszłam dalej .
|
|
|
zobaczyłam Cię w naszym ulubionym miejscu, ale nie byłeś sam.Czule witałeś się z jakąś długonogą dziewczyną . Nie byłam w stanie wydusić z siebie żadnego słowa. Odwróciłam się , ze łzami w oczach i papierosem w ręku wybiegłam...
Biegłam przed siebie ile tylko miałam sił. Nagle usłyszałam , że ktoś biegnie za mną . Zatrzymałam się , odwróciłam . Byłeś to Ty , w koszulce , którą lubiłam najbardziej . Podszedłeś do mnie przytuliłeś z całych sił i powiedziałeś cichutko , że ona jest Twoją siostrą.
Byłam szczęśliwa , zgasiłam papierosa i wtuliłam się w Twoje ramiona jak mocno potrafiłam . Wiedziałam , że kochasz mnie tak mocno jak ja Ciebie .
|
|
|
Był piękny słoneczny dzień , a ja siedziałam sama w domu . Zadzwoniłeś i zaproponowałeś wspólne wyjście na lody . Na samą myśl pojawiał się uśmiech na twarzy . Spotkaliśmy się w naszej ulubionej cukierni . Poprosiłeś dwie porcje lodów truskawkowo- śmietankowych z polewą toffi - oboje je uwielbialiśmy . Wtedy pierwszy raz przypadkiem musnąłeś moje usta chcąc pokazać miejsce , w którym upaćkałam się lodami .
|
|
|
Pamiętasz nasze pierwsze wspólne wakacje ? Kiedy każdego ranka witaliśmy wschodzące słońce ? Kiedy tak czule obejmowałeś mnie swoim ramieniem gdy patrzyliśmy na kończący się dzień ? Pamiętasz jak przywitałeś mnie rano bukietem czerwonych tulipanów ? Jak każdego wieczora droga do sypialni była usłana płatkami róż ? Pamiętasz, no pamiętasz ? Stań teraz przede mną i powiedz , że dla Ciebie to nic nie znaczyło , a wtedy pozwolę Ci odejść.
|
|
|
Pewnego wieczoru napisałam Ci wiadomość , że mi smutno . Jeszcze nie zdążyłam zobaczyć co odpisałeś , a usłyszałam dzwonek do drzwi - dzwonił kilka razy .Nie miałam siły podnieść się z łóżka aby je otworzyć . Jednak po kilku minutach słuchania odgłosu dzwonka otworzyłam drzwi . Na szarej klatce schodowej stałeś Ty z ogromnym balonem w kształcie serca . Powiedziałeś , że nie pozwolisz mi się smucić . Rzuciłam Ci się na szyję jak małe dziecko i cichutko wyszeptałam , że Kocham Cię nad życie .
|
|
|
pytasz jakie mam plany na wieczór ? Powiem Ci, czemu nie . Kilka butelek taniego wina , mentalowe marlboro i Twoje zdjęcie na tapecie mojego telefonu .
|
|
|
Szła środkiem chodnika . Przechodni trącali ją coś do niej krzycząc . Ona szła dalej wpatrzona w ulicę . Mijała sklepy , bloki , ale gdy przechodziła obok parku zaczęła iść coraz szybciej , biegła . Jakby przed kimś uciekała . Na ławce , na której siedzieli zawsze razem siedział teraz z inną czule ją obejmując .
|
|
|
gubię się w swoich myślach . zatracam w tym co czuję . jestem świadkiem kłótni moich uczuć . nie potrafię powiedzieć czego chcę . jestem bezradna wobec samej siebie .
|
|
|
najgorsze były noce . nie mogła pogodzić się z tym , że kiedy obudzi ją koszmar nie będzie miała się do kogo przytulić . Właśnie w takich chwilach brała kubek gorącej czekolady i siadała na zimnym parapecie . Wpatrywała się w migoczące n niebie gwiazdy i wspominała , że gdyby tu był podszedłby wziął ją na ręce i powiedział , że jest dla niego najważniejsza .
|
|
|
|