najgorsze były noce . nie mogła pogodzić się z tym , że kiedy obudzi ją koszmar nie będzie miała się do kogo przytulić . Właśnie w takich chwilach brała kubek gorącej czekolady i siadała na zimnym parapecie . Wpatrywała się w migoczące n niebie gwiazdy i wspominała , że gdyby tu był podszedłby wziął ją na ręce i powiedział , że jest dla niego najważniejsza .
|