|
blondyyna.moblo.pl
Milion pytań ciszy dźwięk. On już nie odpowie jej: Co sie stało i dlaczego zwykłym tchórzem jest? Cień kobiety został z niej zgięta w pół nie może znieść że nadzieją
|
|
|
,,Milion pytań, ciszy dźwięk. On już nie odpowie jej: Co sie stało i dlaczego zwykłym tchórzem jest? Cień kobiety został z niej, zgięta w pół nie może znieść, że nadzieją jeszcze żyje..."
|
|
|
Nie mogła znieść myśli, że on jest dla niej nadal wszystkim, a ona nie znaczy dla niego już kompletnie nic... ;(
|
|
|
-Przegrała. -Z kim? -Nie z kim, tylko z czym... -No więc z czym? -Z życiem przegrała...
|
|
|
Rzuciłeś ją, powiedziałeś, w oczy, że jej nie chcesz, że kochasz inną. Zabiłeś ją tymi słowami. Nie rozumiem jednego. Skoro naprawdę tak bardzo Ci na niej nie zależy to dlaczego tak morderczo przekłuwasz wzrokiem każdego kolesia, który z nią gada? Ogarnij się ziomek.
|
|
|
Bo byłeś ze mną tylko dla szpanu. Żeby kumplom się pochwalić i zaistnieć. Żałosny jesteś.
|
|
|
-Ej mała, śliczna jesteś. -Mała to jest twoje pała, ja mogę być jedynie niska.
|
|
|
Zawsze jest trochę prawdy w każdym `żartowałem`, trochę wiedzy w każdym `nie wiem`, trochę emocji w każdym `nic mnie to nie obchodzi` .. i trochę bólu w każdym `u mnie w porządku` . / martynaaa.em
|
|
|
Frajerze, myślisz, że co? Że nadal będzie płakać i tęsknić? Że będzie czekać i lecieć na każde twoje zawołanie? Że nie da sobie rady? Nie jest już taka jak kiedyś. Dojrzała. Nie kocha i nie ufa tak jak kiedyś. Jest silna. Silniejsza niż możesz to sobie wyobrazić kretynie;p
|
|
|
Tak. Teraz chce słuchać kłamstw. Takich słodkich, uspokajających i kojących. Takich, które przysłonią rzeczywistość. Bo nie zniosę już ani więcej kawałeczka prwdy...
|
|
|
Bo ona kochała, ufała i starała się za mocno...
|
|
|
-Uważaj na Nią. Pamiętasz tych pijanych facetów siedzących bez sensu przy barze? Wszystkich rozkochała, wykorzystała i porzuciła. -To suka. Robi to dla kasy? -Nie, po prostu kiedyś ktoś złamał jej serce... Przysięgła sobie, ze więcej nie pokocha, nie zaufa i , że się odegra na tych ,,pewnych siebie, małych fiutach".
|
|
|
|