|
autodestructions.moblo.pl
Próbowałam sobie wmówić że już nic do Ciebie nie czuję z każdym kolejnym kieliszkiem wydawało się to łatwiejsze. I wódka była wtedy jak tlen. Znów można było oddych
|
|
|
Próbowałam sobie wmówić, że już nic do Ciebie nie czuję,
z każdym kolejnym kieliszkiem wydawało się to łatwiejsze.
I wódka, była wtedy jak tlen. Znów można było oddychać ..
|
|
|
nie mam wpływu na Twoje życie,
ale nie mogę wykluczyć,że coś się stanie, że zmienisz zdanie..
jeśli tak będzie, nic nam nie przeszkodzi, nigdy..
jeśli kiedyś okaże się,że zmienisz decyzję - będę czekała.
|
|
|
możesz wykrzyczeć wszystkie żale.
powiedz, że masz dość, że nie chcesz już zmuszać się do uczuć.
możesz być szczery.
ale tylko cisza może nam pomóc. dlatego nie dzwonisz, prawda? ..
|
|
|
kiedy tak leżę rozłożona na łopatki na twardej posadzce,
jestem zafascynowana plamami własnego strachu na suficie.
|
|
|
Tobie też wmawiali, że łatwo jest pokonać świat? ..
|
|
|
- Co ja mam robić? ..
- Pozwól mu zatęsknić. Zobacz czy jemu zależy.
Bo Tobie zależy. I on to wie .. >> a jeśli nie wie.? co zrobić.? powiedzieć i narazić się na upokorzenie, wyśmianie, czy codziennie powoli zabijać się od środka, pozwolić, żeby serce robiło fikołki i wygryzało się na zewnątrz.?
|
|
|
Zabawa jest wtedy,
kiedy wypijesz za dużo,
i idziesz środkiem autostrady
nie myśląc o śmierci,
tylko śmiejąc się,
że to wszystko jest gówno warte.. // .?
|
|
|
nie mam pojęcia co teraz czuję,
ale wiem jak to jest, gdy chce się umrzeć ..
jak boli uśmiech, jak próbujesz sie dopasować, a nie możesz ..
jak ranisz się zewnętrznie, by zabić wewnętrzny ból..
|
|
|
' Spełnią się wszystkie twoje marzenia...'
nie mam żadnych marzeń, pomyślała.
Dawniej marzyłam o ucieczce z Nim, o wspólnym szczęściu.
Nigdy nie pragnęłam niczego innego.
|
|
|
i nawet jeśli czasem emocję biorą górę,
a gniew rządzi nami to i tak gdzieś w głębi tak okropnie się boimy.
Chyba najgorszym ciosem jest wielkie, wewnętrzne rozczarowanie,
że człowiek któremu byłeś w stanie pomóc o pierwszej w nocy..
nagle rozumie twoje uczucia zupełnie inaczej.
Już nie rozumie twoich codziennych zmagać, ciosów, walki..
już nie rozumie dlaczego bierzesz łyk wieczornego powietrza i starasz się opisać noc.
Już nie widzi co Cię boli.. i nie widzi, że się gubisz.
Ale ja całkiem mocno wierzę, że to tylko ten cholerny świat zasłonił innych.
I że to tak naprawdę ten codzienny pościg życiowy wybił Cię z rytmu. Na chwilkę..
jedną małą chwilę wybiło Cię to z rytmu, prawda .. ?
|
|
|
i słyszę zza drzwi
jak rozmawiasz z kumplem:
- dobrze, że już jest,
stęskniłem się za nią..
|
|
|
żyjesz sobie żyjesz, aż nagle dociera do Ciebie,
że wszystko co masz jest nudne i takie jakieś puste.
zaczynasz grzebać w zakamarkach,
które do zaoferowania mają Ci tylko przygody na kilka godzin,
zło i łzy, sięgasz po nie,
i przez resztę życia starasz się wrócić do tego co miałaś na początku.
|
|
|
|