|
autodestructions.moblo.pl
stanęłam pod twoim oknem i zapaliłam papierosa. przecież nie pozwolę Ci o mnie nie myśleć powiedziałam szeptem. w zamian usłyszałam przecież tyle razy Ci mówiłem że
|
|
|
stanęłam pod twoim oknem i zapaliłam papierosa.
przecież nie pozwolę Ci o mnie nie myśleć - powiedziałam szeptem.
w zamian usłyszałam - przecież tyle razy Ci mówiłem żebyś nie paliła..
|
|
|
Siedząc na krześle, trzymasz w ręku tequile
i patrzysz na drzwi z nadzieją,
że zjawi się w nich on.
Dlaczego wciąż wyżej stawiasz złudzenia od rzeczywistości? ..
|
|
|
ale ciii... nie mów nikomu, że płakałam.
|
|
|
daj mi bucha, flaszke tequili i pięć minut.
Opowiem Ci o moim życiu.
|
|
|
Znów leżała zwinięta na łóżku i gapiła się w okno.
- Chcesz czegoś? ..
- ...żeby tu był - szepnęłam..
|
|
|
raz po raz wybucham mechanicznym nierównym śmiechem.
odbijam się od ludzi na wydeptanych uliczkach.
rozkładam ręcę i płynę po ich głowach.
bełkotliwy głos starszej pani mówi coś na wzór spierdalaj.
cios prosto w serce
|
|
|
Świat mi ucieka. Przyjdź, pomóż..
|
|
|
' Wróciłbyś do tamtych dni, kiedy to było,
Okazało się: śmierć wierniejsza jest niż miłość...
Zerwać styczność serca z mózgiem, by nie pamiętało chwil,
By ból czerpało nie z pamięci tylko z żył
Ciepłe słowa z przeszłości otulają cię jak szal
Wnętrze rozdziera żal,
Bezduszna ziemia
Jesteś ofiarą
Zmian, przeznaczenia,
Co powiesz teraz..?
Wtedy padał deszcz,
Wiesz, świat z tobą płakał...
Orientuj się, bo rzeczywistość jest taka...
|
|
|
mam kilka chwil w życiu,
z których pamiętam smak powietrza .
|
|
|
Uwierz mi, kiedy znajdziesz już tę właściwą osobę,
pierwszy pocałunek... jest wszystkim. >> jeśli znajdziesz. tylko, że ' osoba ' musi chcieć. a z tym zazwyczaj jest problem...
|
|
|
Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić,
ale dla drugiego człowieka,
to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko.
Wszystko.
|
|
|
te kurewskie cząsteczki co spływają po policzku
i rozmazują makijaż, to się, jak mniemam, łzy nazywa? ..
|
|
|
|