 |
as123456789.moblo.pl
Gdzie Ona jest? To ty nie wiesz? Przecież Ona nie żyje. mocno okaleczona97
|
|
 |
-Gdzie Ona jest? -To ty nie wiesz? Przecież Ona nie żyje.
mocno-okaleczona97
|
|
 |
„Rolą kobiety w naszej rzeczywistości jest radzić sobie oraz radzić też wszystkim innym.” - Katarzyna Grochola
|
|
 |
|
''przecież każdy upada, robi błędy w amoku..''
|
|
 |
To wcale nie ma sensu Ile jeszcze możesz dać od siebie Nim zabijesz wszystko w sercu?" rruuuddaaa
|
|
 |
Odpaliłam papierosa i siadłam w kuchni, zdałam sobie sprawę, że nie byłeś pierwszą myślą po przebudzeniu, że już nie sprawdzam co 5 minut telefonu i fejsbuka. Uwolniłam się od natrętnych myśli o Tobie. To dziwne, ale stałam się obojętna. Wieczorem siąde z kuzynką przy 0,7 i ostatni raz z kimś porozmawiam na Twój temat. Moja cierpliwość też ma kurwa swoje granicę./ASs
|
|
 |
Pomyśl o mnie czasem. Leżąc w łóżku, wyjrzyj przez okno i spójrz na księżyc. Uśmiechnij się na myśl, że teraz też na niego patrzę i choć jesteśmy daleko od siebie, to patrzymy na coś wspólnie - piękne, prawda? Słysząc naszą piosenkę w zatłoczonym autobusie, zacznij się śmiać przypominając sobie jak wygłupialiśmy się do niej. Nie usuwaj wiadomości może kiedyś będziesz chciał usiąść z kubkiem gorącej herbaty i wspomnieć czasy kiedy byliśmy dla siebie czymś więcej.
damulki.pl
|
|
 |
Czasami mamy świadomość, że robimy coś po raz ostatni, i że to nigdy się nie powtórzy. Żyjemy w rytmie przypływów i odpływów. Bywa, że los rzuca nas ponownie w miejsca, których nie spodziewaliśmy się już zobaczyć. Oddala od tych, które wydawały się nam pisane. Zbyt często przegapiamy ważne momenty. Zakładamy błędnie, że będą jeszcze tysiące podobnych okazji anotherme .
|
|
 |
No to koniec płaczów, czekania, myślenia, wspominania. Mogłeś mieć kogoś kto bezwarunkowo będzie Cię kochał do końca życia, kto da Ci rodzinę i będzie w każdej sytuacji - nie chciałeś, trudno. Mogłam dac Ci wszystko o czym marzysz - nie chcesz. Popełniłam błąd, fakt. Ale starałam się go naprawić. Przepraszałam, prosiłam, walczyłam, pisałam, jeździłam. Widocznie tak Ci lepiej, widocznie bardziej podoba Ci się takie życie jakie prowadzisz teraz. Dałeś mi porządnego kopa, ale podniosłam się, zmieniłam swoje życie. Więcej nie będę Ci już wchodzić w dupę. Sam wybrałeś. Zamykam stary rozdział i zaczynam nowy, z czystą kartą. A Ciebie? Ciebie nigdy nie zapomnę. Ale ułoże sobie życie na nowo, bez Ciebie. Zawsze już będziesz w moim sercu. Zawsze już będziesz miał w Nim swoje małe miejsce, nikt mi Ciebie nie zastąpi. Nikt, po prostu od teraz też mam to w dupie/ASs
|
|
 |
|
Przecież nie można bac sie odezwac do kogos, kogo sie kocha. To nienormalne, nie powinno tak być. |k.f.y
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=0G3_kG5FFfQ
|
|
 |
Dzisiaj po raz ostatni puściłam "nasze" piosenki, zwinęłam się z kłębek i pozwoliłam płynąć łzom. Dzisiaj po raz ostatni moje usta wypowiedziały Twoje imię, a moja głowa zrobiła replay by po raz ostatni "odtworzyć" nasze wspólne chwilę. Siedzę z papierosem, patrzę w gwiazdy i szukam tej spadającej. Nie będę prosić jej o Twój powrót - będziesz chciał to sam wrócisz. Poproszę ją o to, żebym nie umiała Cię znienawidzić. Żebym w końcu zamknęła to za sobą tak jak Ty i nie wracała już we wspomnieniach. Poproszę ją o siłę bym mogła sobie z tym poradzić i o wiarę w ludzi którą mi zabrałeś, a także o to bym kiedyś umiała wybaczyć sobie to co zrobiłam i Tobie że tak się zachowałeś. /ASs
|
|
 |
Drogi Boże dlaczego zawsze ja mam tak ciężko? Czy nie zasłużyłam na szczęście? Przecież nie jestem czołgiem ani nie mam serca z kamienia, nie zniosę wszystkiego. Dlaczego zawsze stawiasz mnie pod ścianą dając do ręki broń osobie którą najbardziej kocham. Dlaczego zawsze ona do mnie strzela, a ty kierujesz pociski tak by nie trafiły w miejsca, które nie spowodują moją śmierci, a ogrom cierpienia. Proszę Cię, nie pozwól mi więcej zakochać się tak żebym nie potrafiła zastąpić nim świata. Nie pozwól mi nie przesypiać kolejnych nocy z powodu braku jego . Nie każ mi wracać do wspomnień i wyobrażać sobie jak było dobrze Nie daj przytulać się do jego taktownie bijącego serca, zabierz mi wzrok bym nie mogła już spojrzeć mu w oczy i słuch żebym już więcej nie słuchała jego głosu który wywołuje ciarki na moim ciele. Wiem że już dawno spisałeś mnie na straty obiecuję Ci że od jutra już świat będzie lepszy, a dziś pozwól mi samej strzelać do siebie, w miejsce, które pozwoli zamknąć mi oczy/o.n
|
|
|
|