No to koniec płaczów, czekania, myślenia, wspominania. Mogłeś mieć kogoś kto bezwarunkowo będzie Cię kochał do końca życia, kto da Ci rodzinę i będzie w każdej sytuacji - nie chciałeś, trudno. Mogłam dac Ci wszystko o czym marzysz - nie chcesz. Popełniłam błąd, fakt. Ale starałam się go naprawić. Przepraszałam, prosiłam, walczyłam, pisałam, jeździłam. Widocznie tak Ci lepiej, widocznie bardziej podoba Ci się takie życie jakie prowadzisz teraz. Dałeś mi porządnego kopa, ale podniosłam się, zmieniłam swoje życie. Więcej nie będę Ci już wchodzić w dupę. Sam wybrałeś. Zamykam stary rozdział i zaczynam nowy, z czystą kartą. A Ciebie? Ciebie nigdy nie zapomnę. Ale ułoże sobie życie na nowo, bez Ciebie. Zawsze już będziesz w moim sercu. Zawsze już będziesz miał w Nim swoje małe miejsce, nikt mi Ciebie nie zastąpi. Nikt, po prostu od teraz też mam to w dupie/ASs
|