 |
anylkaa.moblo.pl
Chociaż wygląda na Kopciuszka bucik nie pasuje.
|
|
 |
Chociaż wygląda na Kopciuszka, bucik nie pasuje.
|
|
 |
narysuję dla Ciebie anioła. Z szarym skrzydłem pod pachą.
Jakby nie mógł się zdecydować. Bóg jeden tylko wie na co.
Wciąż bez swego kawałka nieba. Za to z ciepłym słowem w kieszeni.
I z oczami jak błękit nad Paryżem. Choć w nich smutek najsmutniejszy na ziemi.
Narysuję dla Ciebie anioła. Z fiołkiem w skrzydle zamiast w butonierce.
I choć będzie bez swojej skarpy. To tęczowe narysuję mu serce.
|
|
 |
kiedyś po prostu podszedł.
złapał mnie za rękę.
położył ją sobie na lewej piersi.
spytał:
'Czy tak bije serce kogoś, kto bajeruje?'
|
|
 |
'kocham' - mówił., i rzeczywiście kochał. kochał nowe porsche, miliony na kontach w banku, ale nigdy mnie.
|
|
 |
Grzecznej dziewczynie nie przystoi wystawać z papierosem w parku, zabawiać się przypadkowym kolesiem, wracać nad ranem z zakrapianej imprezy. Nie
zakochasz się we mnie.
|
|
 |
założę zieloną sukienkę w fioletowe kwiatki,podejdę do Ciebie i powiem Ci jak cholernie tęsknię gdy Cię nie ma ;*
|
|
 |
krucha jak płatek śniegu roztopiłam się w twoich dłoniach.
|
|
 |
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący sms. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze.// emisremi
|
|
 |
W wannie potrafię przeczytać Dziennik Bridget Jones,
zaśmiewając się do łez i zalewając sąsiadów.
|
|
 |
-oj zobacz cukierki tofikowe,lody truskawkowe,lizaki fioletowe,pychota.-fioletowe?a jakie to?.-To takie moje,takie fioletowe jak moja miłość do Ciebie.-aaa..Wariatka.-Dzięki Wariacie;*
|
|
 |
na jakiś czas straciłam wątek. straciłam też wątki poboczne, scenariusz, ścieżkę dźwiękową, przerwę, torbę z prażoną kukurydzą i napisy końcowe.
|
|
 |
zabiorę ze sobą wspomnienia trzech spacerów o północy.
Gestów nie zakazanych. Kubek kawy by obudzić poranek.
Bukiet słów by duszę nakarmić. Kilka dźwięków by serce odżyło.
Gdy zatęsknię powrócę. Przywiozę wiersze o Tobie.
Tysiąc chwil w kadrze zatrzymanych. Zapach fiordów we włosach.
Serce wciąż zakochane.
Po sobie zostawię garstkę piór . .
Może ktoś uwierzy w błękitne anioły.
|
|
|
|