 |
anylkaa.moblo.pl
proszę nie zmieniajmy nic
|
|
 |
`proszę nie zmieniajmy nic`
|
|
 |
Patrzyłeś w moje oczy mówiąc tak przekonowująco ze uwierzyał,ale moje serce wiedziało,że kłamiesz....
|
|
 |
Kocham cię? Tak, nie mogę inaczej, inaczej się nie da. Pamietam jeszcze spacery we dwoje, baz skarg na bolącą nogę i mecz, którego nie oglądałeś, bo chciałam porozmawiać, i ten wieczór kiedy przybiegłeś, bo poprosiłam: bądź teraz ze mną. Byłeś, trzymałeś za rękę mimo, że wydaje ci się śmieszny mój lęk przed ciemnością. Byłeś, tego się nie zapomina. A może to tylko kwestia przypadku, ze dziś nie pojdziesz ze mną do parku, bo nie możesz, i może to zwykły zbieg okoliczności, że nie porozmawiamy, bo jesteś zajęty, a może to ta boląca noga teraz się tobie mśi, a może wieczory zbyt zimne byś mógł przybiec do mnie, a może to moja wina, może nie proszę tak jak trzeba, może nie wyglądam jak powinnam, może swoim 'ja' zmuszam cię do tych codziennych kłamstw. Tak! Uwierze jeszcze dzisiaj, że ja jestem winna. Nie ty, ty jesteś niewinny, bo zbyt mocno cię kocham być mógł być winnym.
|
|
 |
Nic mi juz nie pomoze. nic, zupelnie nic. Byles jedyna istota na tym pieprzonym swiecie, która mnie rozumiala.. przynajmniej tak mi sie wydawalo. Oklamales mnie, a mówiles, ze brzydzisz sie ta cecha. Zaufalam Tobie, wierzylam. Jaka ja bylam naiwna! Rozumiesz co to znaczy szczerosc? Wzajemna pomoc, wsparcie? Myslalam, ze jestes we mnie naprawde zakochany, a Ty.. po prostu wykorzystales moja glupote. Nie zrozumiesz tego. Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak ja bardzo Cie kocham, bardzo..
|
|
anylkaa dodał komentarz: |
1 sierpnia 2010 |
 |
`skradzione marzenia,raniące wspomnienia`// anylkaa
|
|
 |
Ucieczka od emocji nigdy sie nie udaje. Trzeba sie z nimi zmierzyć, poradzic sobie z nimi. I z ludźmi, których dotyczą."
|
|
 |
On: Uważaj, jeszcze trochę, a skończysz w klasztorze: nazbyt pociąga cię cnota. Nie zapominaj, że jesteś nadal młoda, piękna i że masz jeszcze przed sobą wiele lat, żeby robić tysiące głupstw. Niepokoisz mnie. Czy to efekt naszego zerwania?
Ona: Kto wie?
On: Albo może urządzamy sobie zawody? które z nas po rozstaniu dłużej będzie czekać, zanim od nowa urządzi sobie życie? Kto będzie niewdzięcznikiem, co szybko zapomina, a kto tym dobrym, któty nie może zapomnieć? Kto będzie nosił żałobę po naszej miłość? Które z nas jest lepsze od drugiego?
Ona: Boję się, że znam odpowiedź.
|
|
 |
`myślę ciągle jak Cię zdobyć`
|
|
 |
-Boisz się zapytać? -Nie, boję się usłyszeć odpowiedzi...
|
|
 |
`Szanuj wodę - bierz prysznic przyjaciółmi` :D
|
|
 |
Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop. Zobacz najpierw w co wskoczyłeś
|
|
|
|