 |
anylkaa.moblo.pl
wracałam do domu z popołudniowego spaceru był już wieczór a Wy jak co niedziele siedzieliście pod moim blokiem upajając się smakiem taniego wina.Byłeś z Nimi ale nie p
|
|
 |
anylkaa dodano: 17 października 2010 |
|
`wracałam do domu,z popołudniowego spaceru,był już wieczór,a Wy jak co niedziele siedzieliście pod moim blokiem,upajając się smakiem taniego wina.Byłeś z Nimi,ale nie piłeś.przeszłam obojętnie obok Ciebie,ale jednocześnie czułam wzrok Twoich kumpli na moim ciele.Weszłam do bloku i czekając na windę usłyszałam Twój głos-Poczekaj,proszę,szepnął, Musimy porozmawiać.-Nie mam Ci nic do powiedzenia,dzwoniłam tyle razy,błagałam o spotkanie,a Ty nic.I co teraz dopiero chcesz się tłumaczyć? -Wiem,ze zwykłe przeprosiny nie wystarczą,ale chcę Ci to wynagrodzić.jesteś niesamowitą dziewczyną,bardzo Mi Cię brakuje,dlatego proszę zostaw to wszystko,i chodź ze mną.Uciekniemy najdalej jak się da.Spojrzałam na Niego zdziwiona -Nadal Cię kocham i nie potrafię bez Ciebie żyć,zresztą prócz Ciebie i tak mnie tu nic nie trzyma,a gdzie Ty tam chce być ja ;*` // anylkaa
|
|
 |
anylkaa dodano: 17 października 2010 |
|
Prosiłam go, że gdy będzie chciał kiedyś odejść niech przyjdzie i po prostu mi to powie. Obiecał jednak, że i tak nigdy mnie nie zostawi. Kilka tygodni później spotkałam go z jakąś suką u boku. Gdy mnie zobaczył tłumaczył, że to wszystko nie jest tak jak myślę.
|
|
 |
anylkaa dodano: 17 października 2010 |
|
Wzięła laptopa i wyszła na balkon, siadając na jednym z leżaków.Zaczęła pisać jak to ostatnio miała w zwyczaju.Nie były to opowiadania,wiersze czy piosenki.Pisała zwykłe przemyślenia, cytaty i krótkie opowieści dotyczące jej życia i życia innych.Włożyła słuchawki i w najlepsze zajęła się pisaniem nie zauważając nawet,kiedy obok niej stanął jej ukochany.Przestraszyła się i w pośpiechu zamknęła laptopa–Dlaczego nigdy nie chcesz pokazać mi,o czym piszesz? – Zwrócił się do niej jednocześnie całując ją w policzek.–Ponieważ wiem, że to wszystko źle by się skończyło.Nie chcę mieć przed tobą sekretów jednak musisz mi wybaczyć, ale do tej części mojego świata nie będę mogła nigdy Cię wpuścić.
|
|
 |
anylkaa dodano: 17 października 2010 |
|
Nie liczę na wiele. Zawsze byliśmy tylko znajomymi i dobrze mi z tym było. Nasze wygłupy i zakłady dotyczące przyszłości. Kiedyś napisałeś, że chociaż znamy się krótko jestem jedyną osobą, z którą możesz pogadać na poważnie i się zwierzyć. Miałeś dziewczynę, która wiedziała, że może ci zaufać. A teraz? Wraz ze zmianą dziewczyny zmieniłeś siebie samego. Kiedy ja chcę pogadać zbywasz mnie mówiąc, że nie masz czasu a później przepraszasz i obiecujesz się poprawić. Tyle, że ja już mam dość. Żałuję, że tak wyszło.
|
|
 |
anylkaa dodano: 17 października 2010 |
|
Musiałam pogodzić się z tym, że mój facet pomimo tego, że mnie kocha, zawsze na pierwszym miejscu będzie stawiał breakdance. Nie pozostawało mi nic innego jak stać z boku i wiernie mu kibicować, jednocześnie tłumiąc w sobie zazdrość za każdym razem, gdy tłumy nastolatek krzyczały jaki jest cudowny, wciskały mu numery telefonów i najchętniej rzuciłyby się na niego bez żadnego zahamowania. On jednak zawsze wiernie wracał do mojego boku, całując mnie przy wszystkich. To dawało mi dowód na to, że naprawdę mu zależy.
|
|
 |
anylkaa dodano: 17 października 2010 |
|
Weszłam do domu i od razu pobiegłam do swojego pokoju, rzuciłam się na łóżko i zaczęłam płakać w poduszkę. Nagle usłyszałam, że ktoś nawet nie pukając wchodzi do środka. Już miałam zacząć wrzeszczeć, gdy podszedł do mnie mój czteroletni brat i przytulając się do mnie powiedział, że wszystko będzie dobrze. Był chyba jedyną osobą, dzięki której na mojej twarzy w takiej chwili mógł pojawić się uśmiech.
|
|
 |
anylkaa dodano: 16 października 2010 |
|
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć,
nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
 |
anylkaa dodano: 16 października 2010 |
|
była inteligentną dziewczyną, dopóki się nie zakochała.
|
|
 |
anylkaa dodano: 16 października 2010 |
|
pamiętam czasy, kiedy zawsze pierwsza łyżka Twojego nowo otwartego jogurtu
była dla mnie.
|
|
 |
anylkaa dodano: 16 października 2010 |
|
Wbrew pozorom jestem cholerną optymistką, cieszącą się życiem. Mam gdzieś opinie innych, żyję własnym życiem, robię to, co mi się podoba a nie to, co mogłoby spodobać się innym, nie oglądam się za siebie. Jednak jak każdy normalny człowiek kocham, tęsknie, czasami płaczę. Nie widzę w tym nic dziwnego.
|
|
 |
anylkaa dodano: 16 października 2010 |
|
Pewna dziewczyna zapytała mnie, dlaczego gdy mężczyzna sypia z wieloma kobietami jest nazywany bogiem, a gdy kobieta sypia z wieloma mężczyznami, to jest dziwką.
Dlaczego ?
Odpowiedziałem, że gdy jeden klucz otwiera kilka zamków, jest dobrym kluczem. Jednak gdy jeden zamek da się otworzyć przez kilka kluczy, jest do dupy.
|
|
 |
anylkaa dodano: 16 października 2010 |
|
5 oddechów sześciennych zapomnienia.
|
|
|
|