 |
ansomia.moblo.pl
chciałabym ci napisać że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz . że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia . że potrącił mnie samochód i trafiłam do s
|
|
 |
chciałabym ci napisać, że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz . że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia . że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala . albo, że krztuszę się powietrzem, bo ciebie przy mnie nie ma . coś, cokolwiek, żebyś tylko się przejął, żebyś się kurwa zainteresował .
|
|
 |
gdzieś po drodze nawet nie zauważyłam, że dorosłam .
|
|
 |
- kochasz go ? - a wyglądam, jakbym kochała ? - wyglądasz, jakby to on cię nie kochał .
|
|
 |
- dlaczego płaczesz ? - nie wiem . - w porządku . nie musisz wiedzieć .
|
|
 |
chcę wyjechać, zacząć życie od nowa, stracić kontakt z wszystkimi, odnaleźć siebie . posiedzieć na Cytadeli, przejść wielkie odległości, być obca dla każdego .
|
|
 |
i obiecuję, że jak umrę, to kurwa żadna twoja noc nie będzie spokojna .
|
|
 |
jem truskawki . przeczytałam książkę . osiemset stron . w kinie też byłam, film bardzo wzruszający i bardzo romantyczny . a ty pewnie właśnie z kimś się pieprzysz . nie ?
|
|
 |
żeby skały srały nigdy, przenigdy nie odzywaj się do niego pierwsza .
|
|
 |
jeśli za 10 minut nie napiszesz, to kupuje bilet i wyjeżdżam do Tokio .
|
|
 |
ona: – ciągle cię kocham, jak to się stało ? on: – to z powodu środka uzależniającego, jaki dodaję co dzień rano do twojej herbaty . ona: – ty chuju .
|
|
 |
bańka prysła, ktoś odpuścił .
|
|
 |
bo dla mnie liczyło się, jak zacząć, a nie jak skończyć . może dlatego, że wielu rzeczy nie kończyłam . przerywałam znajomości, urywałam rozmowy . nie mówiłam nawet "żegnaj" . po prostu znikałam, co wcale nie znaczy, że było mnie coraz mniej .
|
|
|
|