|
ansomia.moblo.pl
w szkole idąc z nim za rękę czuję na sobie zazdrosny wzrok innych dziewczyn . w jego urodziny jakaś laska napisała na drzwiach od kibla w męskim że jest słodki i ż
|
|
|
ansomia dodano: 6 października 2012 |
|
w szkole idąc z nim za rękę, czuję na sobie zazdrosny wzrok innych dziewczyn . w jego urodziny jakaś laska napisała, na drzwiach od kibla w męskim, że jest słodki i że go "lovcia" . na gadu i telefon piszą mu jakieś napalone typiary . na przerwach widzę, że tapeciary biegną za nim sznurem, podlizując się słowami "co tam u ciebie, kotku?" . dostaje zaproszenia na urodziny, od lasek, z którymi nawet nie rozmawiał . i on się kurwa dziwi, że jestem o niego cholernie zazdrosna .
|
|
|
ansomia dodano: 6 października 2012 |
|
być może nasze dwa rozstania, dały ci coś do zrozumienia . nie jestem z tych, która tak szybko zapomina .
|
|
|
ansomia dodano: 5 października 2012 |
|
kiedyś, jako mała dziewczynka, chowałam się pod biurko, kiedy bałam się czegoś, albo po prostu było mi smutno . potrafiłam siedzieć tam godzinami, nic nie robiąc - po prostu siedzieć i myśleć . teraz właśnie chciałabym wejść pod biurko, jak dawniej . przypomnieć sobie stare czasy z dzieciństwa i skupić się na swoich myślach .
|
|
|
ansomia dodano: 5 października 2012 |
|
kto zrozumie taką, co wybucha mu śmiechem prosto w twarz, a po kilku minutach zaczyna płakać ?
|
|
|
ansomia dodano: 5 października 2012 |
|
i ty wiesz, że wystarczy jeden twój pocałunek, a już się na ciebie nie gniewam .
|
|
|
ansomia dodano: 5 października 2012 |
|
siedząc przed komputerem, w rogu ekranu zauważam "P jest dostępny" . natychmiast sprawdzam twój opis, w sumie nie wiem dlaczego, być może mam cichą nadzieję, że napisałeś coś o mnie . nie, okazuję się, że ona znowu jest u ciebie . wkurwiona wyłączam gadu i już mam popsuty humor, na cały dzień .
|
|
|
ansomia dodano: 5 października 2012 |
|
nie zależy mi, kurwa, tylko nie wiem kogo chcę oszukać .
|
|
|
ansomia dodano: 4 października 2012 |
|
pamiętam, kiedy wypłakiwałam się, z głową na twoich kolanach . jeszcze wtedy się kumplowaliśmy . opowiadałam ci, jak tamten mnie zranił . jakim był chamem . mówiłeś, że ty taki nie jesteś . sprawiłeś, że naprawdę ci uwierzyłam . a potem zrobiłeś ze mną to samo, co ten poprzedni, skurwielu .
|
|
|
ansomia dodano: 4 października 2012 |
|
złapałeś mnie za rękę i wypowiedziałeś słodko: - ja chcę ci tylko pomoc . - ta, w dupę wsadź sobie tą swoją pomoc, jeśli ona ma polegać na dojebaniu mi jeszcze bardziej - odpowiedziałam .
|
|
|
ansomia dodano: 4 października 2012 |
|
zwykle nie rozumiałam dlaczego tyle kobiet cierpi przez facetów . przecież oni nie mogą być AŻ tacy źli . kiedy ciebie poznałam, całkiem zmieniłam zdanie . nie no, dzięki, wiesz .
|
|
|
ansomia dodano: 4 października 2012 |
|
siedzieliśmy na przerwie, pod sklepikiem . spytałeś, czy idę na angielski, jednak nie chciało mi się i powiedziałam, że jeszcze posiedzę tutaj z kumplem . - okej - po czym poszedłeś w stronę schodów, a ja zauważyłam, że stoi przy nich twoja była, gapiąca się na twój tyłek, szepcąca coś do swoich koleżanek . podbiegłam szybko do ciebie i powiedziałam: - wiesz co ? jednak zmieniłam zdanie - uśmiechnęłam się do ciebie, ty również się uśmiechnąłeś i położyłeś rękę na moim biodrze . ja objęłam cię dwoma rękami, szliśmy bardzo blisko siebie . kiedy ją mijaliśmy, popatrzyłam na nią wrogim spojrzeniem, oblatując ją nim z góry na dół . chciałam jej po prostu przypomnieć, że jesteś mój .
|
|
|
ansomia dodano: 4 października 2012 |
|
jeśli muszę i wybrać będę mogła, jak odejść . to przecież dobrze, dobrze o tym wiem, chciałabym umrzeć przy tobie .
|
|
|
|