 |
ansomia.moblo.pl
na tą chwilę jest jak jest nie pytaj czemu .
|
|
 |
|
na tą chwilę jest jak jest, nie pytaj czemu .
|
|
 |
|
awaria na linii moje serce - jego serce .
|
|
 |
|
za każde nieprzetrwane jutro, przerażające wczoraj i beznamiętne dzisiaj - zapłacisz .
|
|
 |
|
bo księżniczka wyszła z bajki i zgubiła się na pierwszym zakręcie .
|
|
 |
|
- dzień dobry, kocham pana . - do widzenia, pani . kocham inną .
|
|
 |
|
jestem w 63% z tlenu, który ciebie rozpali . w 19% z węgla, który ciebie rozgrzeje . w 9% z wodoru, który wybucha w złości . w 5% z azotu, który może zatruć ci życie . 4% to inne pierwiastki, które powodują, że nadal będę dla ciebie tajemnicą .
|
|
 |
|
podobno pocałunki podnoszą odporność, wiesz ? to ja będę twoim Actimelem, chcesz ?
|
|
 |
|
albo ci zależy, albo nie . po środku to możesz być z kolegą . po środku to jest takie wiesz, lubię cię, ale tak na prawdę mało mnie obchodzisz .
|
|
 |
|
każą mi się prostować i stawiać ładnie kroki . nie, koniec i kropka . od tej pory ja decyduję, co robię z włosami, jak obcinam, jak prostuję i przestało mnie hamować wasze "ale ja wolę" . i widzisz, nie trzeba mi było tego wszystkiego . stawiam pierwszy krok, pomimo że noga ślizga mi się, daje radę .
|
|
 |
|
nieważne, że widziałam parę zachodów słońca więcej . nieważne, że moje serce biło dla kogoś jeszcze - teraz do ucha ci szepczę i będę częściej, jak bardzo zależy mi byś był moim powietrzem .
|
|
 |
|
byłam twoją zabawką na baterie . gdy się nudziłeś, wyciągałeś mnie z pudła w kącie i robiłeś co tylko chciałeś . nie obchodziło cię to, co czuję . dla ciebie ważne było tylko to, że jakoś zapełnisz sobie zbędny czas . nie musiałeś mnie nigdy ładować . samo to, że mogłam z tobą spędzać czas gwałtownie ładowało mnie od środka .
|
|
 |
|
pamiętasz ? byłam najważniejsza .
|
|
|
|