 |
ansomia.moblo.pl
tej nocy drażniły mnie jego oczy widziałam w nich wszystko . każde nasze spotkanie każdy pocałunek każdą wspólną noc i każdą kłótnię . widziałam nasze rozstanie . jeg
|
|
 |
tej nocy drażniły mnie jego oczy, widziałam w nich wszystko . każde nasze spotkanie, każdy pocałunek, każdą wspólną noc i każdą kłótnię . widziałam nasze rozstanie . jego twarz przypominała tak wiele momentów, jego dotyk był tak samo czuły i stanowczy jak kiedyś . ale najgorszy był ten pieprzony ton głosu zachrypnięty i sarkastyczny tak jak wtedy, gdy po raz ostatni powiedział: "wybacz że jestem dupkiem" .
|
|
 |
żałosne . gdy mężczyzna bawi się uczuciami, zostawia i wraca, by za chwilę znów złamać serce . udawane emocje, to opanował do perfekcji . za każdy jego błąd, płaci swoimi wyrzutami sumienia, czując się winna, mimo że nic nie zrobiła . a co jest najlepsze ? kiedy ona popełniła błąd, on syczy tylko, że nie zasługuje na przebaczenie . IRONIA .
|
|
 |
pragnęłam myśleć, że istnieje miłość bez granic dopóki nie ujrzałam gasnącego światła w Twoich oczach u kresu nocy przekonałam się, że bywa i miłość, która nie może przetrwać .
|
|
 |
Ty, po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać ? dobrze wiemy, że się nam nie poukłada, mała .
|
|
 |
- a co mi zrobisz jak Cię pocałuję ? - oddam Ci .
|
|
 |
może możesz iść ze mną za rękę i skończyć na bruku . może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek . móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie .
|
|
 |
ciemność dzień kradnie, światło jest gdzieś daleko . przekrwione oko pod tą zmęczoną powieką . mówiłeś "spoko jest", własnych słów echo depcze twe ego . że niby diabli nie biorą złego .
|
|
 |
- słyszałaś kiedyś "zostańmy przyjaciółmi" ? on chyba nie wie co to znaczy . - dlaczego ? - bo się nawet nie odezwie .
|
|
 |
jesteś zwykłą suką, która nosi cechy pań bez kręgosłupa .
|
|
 |
ale nie zapominaj, że jestem zwykłą dziewczyną, która stoi przed chłopakiem prosząc go, by ją kochał .
|
|
 |
uwielbiam Twoje oczy, Twoją sylwetkę, zapach skóry, dłonie, które obdarzam delikatnymi pocałunkami . nie ma w Twojej osobie chyba nic, czego nie darzyłabym ogromną sympatią i uwielbieniem . kocham każdą cześć Twojego ciała . kiedy jesteś blisko moje myśli obsypują Cie miliardami pieszczot i szeptów . patrząc na Ciebie widzę nie tylko mężczyznę, jako istotę, ale przede wszystkim zbiór cudownych, współgrających ze sobą cech charakteru .. zloty marzeń, priorytetów, westchnień i co najważniejsze pragnień . mogłabym pisać w nieskończoność, co kłębi się we mnie, ale dodam jeszcze tylko jedno: Twoja obecność spełnia każde z moich marzeń .
|
|
 |
mówią ryj nie szklanka, nie zbije się, ale blizny pozostają .
|
|
|
|