 |
ansomia.moblo.pl
grzecznie cię proszę byś więcej nie wciskał mi w moje życie twojego cudnego uśmiechu.
|
|
 |
grzecznie cię proszę, byś więcej nie wciskał mi w moje życie twojego cudnego uśmiechu.
|
|
 |
oprzyj mnie niespodziewanie o ścianę, otocz swoimi ramionami i powiedz, jak bardzo mnie pragniesz. wiesz przecież, że lubię, gdy jesteś stanowczy.
|
|
 |
umiem cholernie dobrze kłamać, udawać jak mi bez ciebie dobrze.
|
|
 |
może to i moja wina, że nie jesteśmy razem, bo nie zauważyłam wcześniej, że jesteś takim idiotą.
|
|
 |
nie ma to jak zawieść się po raz setny na przyjaciółce.
|
|
 |
w piątek trzynastego wstałam lewą nogą z łóżka, rozbiłam lusterko, kiedy się malowałam, przez ulicę przebiegł mi czarny kot, uciekł mi autobus do miasta i spotkałam ciebie. najcudowniejszy dzień w życiu.
|
|
 |
młoda, szczeniacka miłość, skrępowane ruchy, zero swobody, a jednocześnie mnóstwo uczuć, których nie mieliśmy odwagi pokazać.
|
|
 |
dziewczyno, jeśli on nie potrafi dokonać wyboru między tobą, a narkotykami. jeśli znów zamiast spotkać się z tobą, wybrał piwo. jeśli nie potrafi odmówić sobie kielicha z kumplami na imprezie, by odwieźć się do domu.. zapamiętaj, nie jesteś dla niego.
|
|
 |
wiesz? śniłeś mi się dziś, i znów kurwa wpierdalasz się w mój jedyny świat, w którym chcę żyć bez ciebie.
|
|
 |
- oferuję ci miłość. - ta, a gratis cierpienie i miliony wylanych łez.
|
|
 |
mogę stanąć twarzą w twarz z prawdą, ale nie mam siły walczyć ze wspomnieniem.
|
|
 |
nie obiecuj mi nic, jeżeli potem nie będziesz mógł tej obietnicy spełnić. ja jestem pamiętliwa.
|
|
|
|