|
ansomia.moblo.pl
chciałam powiedzieć mu to słodkie spierdalaj ale wyprzedził mnie i cichutko zapytał czy nadal go kocham. a wtedy nie potrafiłam powiedzieć nic innego jak tylko bezgra
|
|
|
chciałam powiedzieć mu to słodkie "spierdalaj", ale wyprzedził mnie i cichutko zapytał czy nadal go kocham. a wtedy nie potrafiłam powiedzieć nic innego jak tylko "bezgranicznie".
|
|
|
nadeszły noce, a właściwie poranki, kiedy kładę się spać z uśmiechem na ustach.
|
|
|
bierz do diabła, tę przyszłość za fraki, wyduś z niej to, czego chcesz.
|
|
|
może i mówię, że mam go w dupie. że pierdolę jego i tę jego nic nie wartą miłość. może i oglądam się już za innymi facetami. może nawet podoba mi się inny facet. ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. chociaż wiedz, że tego nie chcę. chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuję. nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. mimo, że mnie krzywdził. że płakałam i cierpiałam. to za bardzo utkwiło w moim sercu. a ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
|
|
|
ona nigdy nie zwalnia. nie wie dlaczego, ale wie, że kiedy jest całkiem sama, czuje, że wszystko traci sens. nie odwróci się nigdy. cienie są długie i boi się, że jeśli wypłacze tą pierwszą łzę, łzy nie przestaną lecieć.
|
|
|
mam ochotę wypierdolić tą dziwkę w kosmos, za to, że tak perfidnie się do ciebie podwala.
|
|
|
widać po oczach, że kochasz czasem tracić kontrolę.
|
|
|
nie daję rady, po prostu się kurwa gubię.
|
|
|
wiedz, że kiedy popełnisz błąd ja się o tym dowiem i popełnię taki sam, tylko ciebie to bardziej zaboli kochanie.
|
|
|
bezczelnie całuje jak nikt inny, bezczelnie wyjątkowy.
|
|
|
i gdy patrzę na tego skurwysyna, wiem, że nie mogę przestać go kochać.
|
|
|
ile razy masz ochotę strzelić komuś w ryj, ale nie wypada?
|
|
|
|