 |
ansomia.moblo.pl
jeden sprzedaje nienawiść drugi kupuje miłość.
|
|
 |
jeden sprzedaje nienawiść, drugi kupuje miłość.
|
|
 |
zachowujesz się jak pięciolatek, a tak cholernie mnie tym urzekasz.
|
|
 |
jesteśmy tylko pustym echem wczorajszego szczęścia.
|
|
 |
w związku ze mną można popełniać różne błędy, ale po ortograficznym, odchodzę.
|
|
 |
moje niebiańskie szczęście.
|
|
 |
wykrzyczał mi w twarz moje błędy, nie wiedząc, że największym jest on sam.
|
|
 |
przestałam tobą pachnieć. to było dowodem, że nie jestem już twoja.
|
|
 |
zakochani aż po kres, powiedz czy już wiesz kogo ta miłość zabije?
|
|
 |
ale ona nie przestanie czekać na ciebie, bez wątpliwości. dużo dłużej zajmie ci, abyś to uporządkował.
|
|
 |
powinna być zadowolona, a jednak dzisiaj jest niespokojna i smutna.
|
|
 |
ja czekam, a ty zaraz przyjdziesz, zaraz przyjdziesz i kolejny raz pokażesz mi jak bardzo cię nie obchodzę.
|
|
 |
nie wierzcie we wszystko, co o mnie słyszeliście. prawda jest o wiele gorsza.
|
|
|
|