|
abstracion.moblo.pl
bezdusznie go w sobie rozkocham a później pozostawię samego sobie na środku ulicy. będzie trząsł się z niedowierzania że moje uczucie było kłamstwem. nie będzie potraf
|
|
|
bezdusznie go w sobie rozkocham, a później pozostawię samego sobie, na środku ulicy. będzie trząsł się z niedowierzania, że moje uczucie było kłamstwem. nie będzie potrafił uwierzyć we własną naiwność. zrobię z nim dokładnie to samo, co on zrobił ze mną.
|
|
|
nie mogę powiedzieć, że jestem zbyt wybredna. liczę się z tym, że ideałów nie ma. ale nie potrafię kochać kogoś, dla kogo moje uczucia, są żartem. no wybacz.
|
|
|
puszcza do mnie oczko, trzymając inną za rękę.
|
|
|
czekam na moment, gdy moja rzeczywistość będzie na tyle wspaniała, że moje sny oraz marzenia, będą zbędnym elementem w moim życiu.
|
|
|
niczego mi nie obiecywał. ale wydawało mi się, że słowa 'kocham Cię', do czegoś zobowiązują.
|
|
|
to nie jest tak, że nie chcę na Ciebie patrzeć. po prostu łatwiej powstrzymać łzy, gdy oczy, są zamknięte.
|
|
|
stoję z papierosem w ręku i Ci się przyglądam. kręcę głową z niedowierzaniem. nie mogę uwierzyć, że kiedyś byliśmy sobie tacy bliscy. a teraz się nie znamy.
|
|
|
słowa 'kocham Cię' w wysyłanej do Ciebie wiadomości, podkreślają mi się czerwoną kreską. nie wiedzieć dlaczego, uznawane, są za błąd ...
|
|
|
- kocham Cię. - dziękuję.
|
|
|
miłość jest najpiękniejszym oszustwem, naszej podświadomości.
|
|
|
moje przeznaczenie, ma chore poczucie humoru.
|
|
|
to jego usta, sprawiały mnie najbezpieczniejszą kobietą na świecie.
|
|
|
|