|
0rzech0wa.moblo.pl
Moja mama jest czarodziejką. Taakie pyszności wyczarowała na moim talerzu!
|
|
|
Moja mama jest czarodziejką. Taakie pyszności wyczarowała na moim talerzu! ;)
|
|
|
3. czego nie dało się znieść,że nie odpuścił, choć na samym początku dałam mu do tego wiele powodów.Jesteśmy dowodem na to,że jeżeli ludzie się kochają to pokonają wszelkie przeszkody,by być razem,wiele zrozumieją,wybaczą. Każdy popełnia błędy, grunt to zdać sobie z tego sprawę i je naprawiać.Ja właśnie to robię,dla niego,bo wiem,że warto. Chcę nadrobić stracony czas i zmienić to,co było z mojej strony złe.
|
|
|
2.Cholera nie miałam gdzie się tego nauczyć,zaobserwować. Dopiero przy nim nauczyłam się jak kochać, obdarzać czułością,ciepłem, troską. Dał mi to,czego nie czułam nigdy wcześcniej - uczucie,że jestem dla kogoś ważna. Pokazał mi,że będzie mnie kochał mimo tego,że jestem trudna, ciężko się do mnie zbliżyć,że mogę przyjść do niego z każdym problemem.Wiem,że teraz również popełniam błędy,że za dużo od niego wymagam,że bywam wredna,ale potrafię przyjść,przeprosić i powiedzieć jak bardzo go kocham. A kocham ze wszystkich sił.Jest najważniejszym mężczyzną w moim życiu i nie oddam go nigdy,za żadne skarby.Gdy wieczorem leżymy w łóżku, to przed zaśnięciem wyobrażam sobie naszą przyszłość.Jestem pewna,że do końca życia chcę budzić się przy jego boku,czekać na niego z obiadem,wtulać w jego klatkę piersiową,mieć z nim dzieci.I choć wiem,że on czuje do mnie to samo wciąż potrzebuję zapewnień,bo gdy tylko przestaje mi to mówić zaczynam wątpić.Nigdy nie znajdę słów,by mu podziękować,że znosił to,
|
|
|
1.Początki naszego związku były trudne,zgadza się. Wciąż dawały o sobie znać moje skomplikowane zachowania jakie wywołały moje złe doświadczenia z facetami,a także trauma z dzieciństwa. Zdaję sobie sprawę,że czasem byłam okropna,robiłam to z premedytacją,chcąc sprawdzić ile tak naprawdę jest w stanie zgnieść,gdzie kończy się granica.Czasem naprawdę przesadzałam,ale myślałam sobie,że jeśli ma odejść,niech odejdzie zanim za bardzo się zaangażuję.Ale on wciąż był ze mną pomimo tego,że czasem byłam nie do wytrzymania,on znosił wszystko. Czasem zastanawiałam się dlaczego jeszcze się nie poddał,odpychałam go,a on starał się być bliżej mnie. Tak,zdecydowanie życie ze mną nie należało do łatwych,chciałam żeby był ze mną,a z drugiej strony robiłam wszystko,by mu to utrudnić.Wieczne kłótnie.fochy, łzy. potem pogodzenie się i za kilka chwil znów to samo.Było to pozbawione logiki,ale nie potrafiłam dobrze traktować osoby,którą kochałam,nie wiedziałam jak się zachowywać.
|
|
|
Mimo,że czuję się raczej Kopciuszkiem uwielbiam jak nazywasz mnie swoją księżniczką ;***
|
|
|
Ciągle narzekałam,że chcę mieć grzywkę.a jak już ją w końcu mam to nie rozstaję się z opaską. To trzeba być mną ;p
|
|
|
Z przykrością stwierdzam,że coraz częściej przez Ciebie płaczę.
|
|
|
Coraz częściej mam wrażenie,że nie traktujesz poważnie naszego związku,że być może jestem ważna,ale nigdy nie będę najważniejsza. Często zasypiam z myślą,że coraz mniej liczysz się z moim zdaniem i zależy Ci też coraz mniej.
|
|
|
Chcę Ci z całego serca podziękować za to,że jesteś wciąż obok mnie,pomimo,że tak trudno jest być ze mną. Jesteś najlepszym,co mnie spotkało w tym gównie zwanym życiem.. Nie da się opisać jak bardzo się cieszę,że Cię mam,jak wielkim jesteś dla mnie oparciem. Gdyby nie Ty to nie miałabym po co żyć. Kocham Cię ze wszystkich sił.
|
|
|
Przepraszam,ale ja przyszłam na rozmowę kwalifikacyjną,a nie na casting do "Top Model"!
|
|
|
Nie jestem ładna,nie mam pięknych włosów,super figury,często jestem nieogarnięta,a Ty codzień wciąż patrzysz na mnie z tym samym zachwytem z jakim patrzyłeś na mnie przy pierwszym spotkaniu. Widzisz mnie chorą,nieuczesaną i ciągle mówisz,że jestem piękna. Nie zaprzeczaj nigdy więcej : jesteś najlepszy na całym świecie! :*
|
|
|
Miałam nadzieję,że po skończeniu szkoły nasze kontakty w ogóle nie ulegną zmianie,ale niestety rozczarowałam się. Kiedyś byłyśmy bardzo blisko, mogłyśmy przegadać cały dzień,a dzisiaj z niektórymi z was wymieniam tylko pojedyncze wiadomości na Facebooku. Marzyłam,by jak najszybciej skończyć tą szkołę,a teraz chciałabym wrócić do niej i mieć was wszystkie obok siebie.
|
|
|
|