2.Cholera nie miałam gdzie się tego nauczyć,zaobserwować. Dopiero przy nim nauczyłam się jak kochać, obdarzać czułością,ciepłem, troską. Dał mi to,czego nie czułam nigdy wcześcniej - uczucie,że jestem dla kogoś ważna. Pokazał mi,że będzie mnie kochał mimo tego,że jestem trudna, ciężko się do mnie zbliżyć,że mogę przyjść do niego z każdym problemem.Wiem,że teraz również popełniam błędy,że za dużo od niego wymagam,że bywam wredna,ale potrafię przyjść,przeprosić i powiedzieć jak bardzo go kocham. A kocham ze wszystkich sił.Jest najważniejszym mężczyzną w moim życiu i nie oddam go nigdy,za żadne skarby.Gdy wieczorem leżymy w łóżku, to przed zaśnięciem wyobrażam sobie naszą przyszłość.Jestem pewna,że do końca życia chcę budzić się przy jego boku,czekać na niego z obiadem,wtulać w jego klatkę piersiową,mieć z nim dzieci.I choć wiem,że on czuje do mnie to samo wciąż potrzebuję zapewnień,bo gdy tylko przestaje mi to mówić zaczynam wątpić.Nigdy nie znajdę słów,by mu podziękować,że znosił to,
|