 |
"masz racje, przez moment zapomniałam co zrobiłeś 3lata temu! niepotrzebnie przychodziłam.." "musisz mi wybaczyć... musiałem wyjechać... dla mnie wtedy liczyła się nauka, kariera.. a nie żona, dom, dzieci... wybacz mi prosze.. o czym innym nie myślałem przez te 3 lata jak tylko o was. już jestem gotowy. bedę już zawsze przy tobie tylko proszę, wybacz mi. pozwól zaprosić się na spacer. porozmawiamy. proszę, weźmiesz ze sobą... synek, czy córeczka?" zapytał. w oczach staneły mi łzy. czułam, że nie mogę złapać oddechu. to wszystko wróciło, ten ból gdy ocknęłamsię w szpitalu, te spojrzenia rodziców, siostry, moje serce znowu rozpadło się na 13milionów kawałeczków "aleksander i dominika. nie żyją. poroniłam w 8miesiącu..."wyszeptałam. czułam jak miękną mi kolana. jak opadam na podłogę, poczułam jego dotyk połączony z krzykiem przerażenia, łączącym w sobie ból i nienawiść. oczy otworzyłam dopiero wtedy gdy poczułam pod sobą coś miękkiego. jego łóżko. to w którym TO się stało.
|
|
 |
Myślałam że nie będę tak bardzo cierpiała bo to ja cię zostawiłam ale się myliłam. Wsiadając do samolotu liczyłam że jakimś cudem dowiesz się gdzie jestem i przybiegniesz i nie pozwolisz mi odejść. Nie zrobiłam tego bo cię nie kocham zrobiłam to bo nigdy nie będziemy ze sobą szczęśliwi to że się kochamy już nie wystarczy, Wyzwalamy w sobie wszystko co najgorsze nawzajem się niszcząc.
|
|
 |
Związek to nie są dwie połówki, tylko dwie całości
|
|
 |
może chodzi o to, żeby pozostać sobą? Mieć swoich przyjaciół, pasję, pracę, nie spędzać razem każdej chwili i nie podporządkowywać się? Może trzeba pozostać tą osobą, o którą chciało się zabiegać? Bez snucia planów o wspólnych dzieciach, domku na obrzeżach i Yorku. Może trzeba być z kimś z tą świadomością, że on nie jest pewny jak woda w kranie?
|
|
 |
''pomimo prawdy,którą znam odkryłam, że ciężko jest odpuścić i z Ciebie zrezygnować.
wygląda na to, że uwielbiam rzeczy, które robisz.''
|
|
 |
Chciałbym na moment stracić zasięg, zgubić trasę. I zwyczajnie stanąć poza całym tym hałasem.
|
|
 |
Ale Ty, Ty mnie dobrze znasz, wszystko o mnie wiesz wiem, wybaczysz mi, że wszystko przeze mnie.
|
|
 |
Marzenia umierają, zauroczenie przemija, a miłość... miłość potrafi ranić, ale też uczynić cię najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.
|
|
 |
Czasem podświadomie pragniemy, aby ktoś poznał nasze najskrytsze myśli i uczucia, najlepiej bez potrzeby wymawiania ich na głos.
|
|
 |
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. Jak amfetamina robię Tobie w głowie miraż. Zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać. Uzależniam cię na dobre, może lepiej nie zaczynać. [BUKA]
|
|
|
|