 |
Są takie miejsca, gdzie łatwiej myśli zebrać
Tam możesz śnić o jutrze lub z "wczoraj" się pożegnać
|
|
 |
Selecting Fast Systems Of learn centrum szkoleniowe Warszawa
http://www.warszawa.goldenfloor.pl/
|
|
 |
Wiele razy chciałem Ci się wytłumaczyć, ale jakoś nie umiałem. Pisałem listy i darłem je. No, ale to oczywiste, że człowiek nie umie wytłumaczyć innym tego, czego sam dokładnie nie rozumie.
|
|
 |
Uśmiechnij się do mnie. Uśmiechnij się do mnie do tego stopnia, żeby zmiękły mi kolana, a przez całe moje ciało przeszły przyjemne dreszcze. Daj mi się zakochiwać w swoim uśmiechu, każdego dnia z osobna coraz to bardziej, nie pożałujesz, obiecuję. Włożę w miłość do Ciebie całą siebie. Każdy najmniejszy kawałeczek szczęścia, przerzucę na Twoją osobę. Będziemy razem szczęśliwi, naprawdę szczęśliwi. Będziemy jadać wspólne śniadania, przekomarzać o miejsce w łóżku i kawałek kołdry, zatracać w sobie nawzajem i przeżywać wiele pięknych chwil w naszym wspólnym życiu. Najpiękniejszych chwil. Nie obiecuję, że zawsze będzie idealnie, ale obiecuję, że do końca będę walczyć o nas. To właśnie wtedy odżyję na nowo, zacznę żyć pełnią życia, tak naprawdę – nie jak dotychczas. Może to właśnie Ty jesteś miłością mojego życia i przyszłym ojcem moich dzieci. Nie pozwól nam podzielić swoich serc, wraz z kolejną rzeczą, wrzuconą do walizki, proszę, daj mi się porwać – ucieknij ze mną./shoocky
Dziękuję (M)!!
|
|
 |
|
Wkradłeś się do mojego serca w niespodziewanym momencie, targałeś moimi myślami jak tylko chciałeś, a ja nie protestowałam. Dzisiaj świat zatrzymuje się dla nas, a Ty przelewasz na mnie tak wiele miłości, ile nie miałam okazji nigdy dotąd odczuć. Chcesz mojego szczęścia i stawiasz je na podium. Świetnie zdaję sobie sprawę z tego, że umieściłeś moje serce w swojej klatce piersiowej - jest tam bezpieczne./shoocky
|
|
 |
Gdy zamykam oczy widzę jego rumiane policzki i oczy w kolorze błękitu fascynujące swoją głębią. Kiedy gasną światła a dookoła mnie rośnie potęga nocy otulam się kocem i przymykam powieki by jeszcze raz wskrzesić obraz jego śmiejącej się twarzy. Wieczory są prostsze bo łatwiej odtworzyć zakopany w zakamarkach pamięci ton jego głosu i to jak niesie się echem wśród drzew. Wystarczy zamknąć oczy, otulić się kocem a on już jest tuż obok mnie, niewątpliwie czuję jego oddech tuż przy szyi.
|
|
 |
Nie wiem jak wspomnimy o sobie za kilka lat. Nie wiem jakie uczucia będą występowały wówczas w naszych sercach. Zmienimy się? W jakimś stopniu na pewno. Wybaczymy do tego czasu każdą z ran? Uświadomimy sobie, co tak naprawdę było między nami? Czy my w ogóle się poznamy, mijając na ulicy? Nasze serca się rozpoznają? Czy przeszłość będzie miała choć minimalne znaczenie? Czy coś przyspieszy arytmię? Sądzisz, że będziemy mieli dość odwagi, aby spojrzeć sobie w oczy z uniesioną brodą? Będziemy mieć wyrzuty sumienia? Czy pojawi się choć jedno ukłucie żalu, że tak precyzyjnie zniszczyliśmy wszystko, nie próbując nawet rozpocząć walki? Pójdziemy na kawę? Czy po tej jednej filiżance będziemy mieć dość samokontroli, by któreś z nas nie zaprosiło drugiego do siebie? Skończymy w łóżku? Powiedz mi - czy mimo Twojego męskiego ego i mojej dumy, po latach dojdziemy do wniosku, że to była miłość?//definicjamiloscii
|
|
 |
`rodzina w moim życiu to szczęścia promyki. / pakiecik !
|
|
 |
Można tak bardzo kogoś kochać, a zarazem nie chcieć go widzieć. Można kogoś pragnąć, ale zarówno go nienawidzić. Można chcieć kogoś posiadać i nie mieć zamiaru nawet z nim rozmawiać. Można kochać. Najmocniej na świecie. Oddawać komuś całego siebie. Być wszystkim. Jednocześnie brzydząc się tym uczuciem. To takie ludzkie.
|
|
 |
nigdy nie czułam, żebym była warta chorej przestrzeni, którą zajmuje.
|
|
|
|