 |
bo tylko ja mam prawo o nim przeklinać i posyłać go do diabłów. tylko ja mam prawo wyć w poduszkę, zagryzać do krwi wargi, bo znowu odjebał jakąś chorą akcję. mogę z nim zrywać i schodzić się kilka razy w tygodniu i nic ci do tego. mam wykupiony monopol na tego pana. i zapamiętaj jedno... nawet gdy nazywam go skurwielem nigdy nie kochałam nikogo bardziej.
|
|
 |
ten zwykły dzień, najzwyklejszy dzień z życia, kiedy budzisz się obok niej i chcesz oddychać.
|
|
 |
siedziała na jego łóżku, patrzyła, jak się przebiera. lubiła jego umięśnione plecy i szerokie ramiona. spojrzał na nią i zaśmiał się na widok jej zagryzionych warg. "mała, nie napalaj się tak" - mruknął i rzucił w nią koszulką. "chodź tu" - warknęła cicho i uniosła brew. nie zrobił żadnego kroku, tylko patrzył z szelmowskim uśmiechem. "nie, to nie" - powiedziała i położyła się na brzuchu. po krótkiej chwili poczuła jego dłonie na plecach. wtuliła się w niego. "wiesz co? odnalazłeś mnie. albo raczej... ja odnalazłam się w tobie" - szepnęła, chowając twarz w jego szyi. pocałował ją. delikatnie, z uczuciem, które przepływało między uderzeniami ich serc. wbił tępy wzrok w sufit. czuł, jak spokojnie przy nim oddycha.
|
|
 |
znasz ten moment, kiedy zamykają się przed tobą wszystkie drzwi, a na niebie nie ma już odpowiedzi? znasz ten stan, kiedy tracisz wiarę, oddech i cząstkę siebie? znasz te chwile, kiedy każda myśl waży ponad tonę? znasz?! bo ja doświadczam tego codziennie. i nie pierdol mi, że ty wiesz co to trudne życie. w białych najurach i bluzie z pumy. nie pierdol, że wiesz, co znaczą kłótnie z rodzicami. nie masz jebanego pojęcia, jak to jest dostać po mordzie od własnego brata i słyszeć płacz matki w pokoju obok. nie wiesz, jak to jest patrzeć na brata, który zaćpany wraca do domu i nie śpi do czwartej nad ranem, a ty razem z nim. nie masz pojęcia, jak to jest wykłócać się z Bogiem o normalne życie, pieczętując to wylaniem kolejnych litrów łez, z pięściami w ustach, żeby nikt nie słyszał, jak bardzo krzyk rozsadza ci płuca.
|
|
 |
Kolejny utwór z mojego pobytu w Sielpi nad zalewem już jest dostępny na moim kanale YouTube Facebook oraz w serwisie x
|
|
 |
Radyjka opłacone - mam 6 rozgłośni
|
|
 |
Ten świat jest jakiś nienormalny dziś To miejsce, ten kraj, ten kryzys A w tym wszystkim ja i Ty, i Chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć Lecz dobrze wiem, nie ma nic, jak ja i Ty / Pezet
|
|
 |
Wróciłem z sierpi nowe nagranie już jest dostępne na moim kanale YouTube tak więc zapraszam oczywiście również utworek dostępnych na moim profilu w serwisie x oraz na Facebooku ---- x.com/galimatiasdj
|
|
 |
Na życie patrzysz bez emocji
|
|
 |
Dzień udany spędzam po powrocie teraz pyszny obiad i kotlety
|
|
|
|