 |
Lubię siedzieć po nocy. Z Tobą. Czuć gdzieś w środku serca bezgraniczne ciepło płynące z Twoich słów i uśmiechać się. Ciągle się uśmiechać, jakby ten uśmiech miał być znakiem szczęścia, które jesteś w stanie mi dać. Chciałabym odwdzięczyć Ci się tym samym, ale nie wiem czy potrafię. Nie jestem pewna, czy kilka słów może zmieścić to wszystko, co chcę Ci powiedzieć. To wygląda tak, że nie kocham Cię tylko sercem, wiesz? To coś dużo więcej. W całym sercu mam za mało miejsca. Ono razem z krwią roznosi ta miłość po całym moim organizmie. Jak nieuleczalna choroba rośnie we mnie to uczucie, ale nie chcę, nie mogę z nią walczyć. Nawet jeśli to miałoby mnie kiedyś zabić, chcę tak umrzeć. Mogę umrzeć z miłości do Ciebie. Dla Ciebie. Pokazać Ci, że życie to zbiór jakichś tysięcy chwil, które i tak zaprowadzą nas na metę. Razem.
|
|
 |
Gdybym miała teraz wybrać między Tobą a spełnieniem choćby jednego życzenia wybrałam bez wahania Ciebie. W Tobie, odkąd tylko pamiętam, było coś, co dawało mi szczęście. Nie liczyło się to gdzie jesteśmy, jacy jesteśmy. Nie liczyło się nic poza miejscem, w którym splatały się nasze dłonie emanując przy tym ciepłem, dostającym się prosto do serca. Tylko to było ważne, pamiętasz? To, że patrzyliśmy sobie w oczy i oddychaliśmy wspólnym powietrzem, a każdy jego haust przepełniony cząsteczkami uśmiechu był bardziej wyraźnym wyrazem miłości niż jakiekolwiek 'kocham', które wypowiadaliśmy do siebie nie raz szeptem. Nie było nic bardziej oczywistego niż my, a to było dla mnie spełnieniem wszystkich marzeń. Właśnie dlatego wybrałabym Ciebie. Bez wątpienia
|
|
 |
Im więcej pragnę wyrazić, tym mniej słów posiadam. W takich chwilach po prostu chcę podejść, chwycić Cię za rękę, stanąć twarzą w twarz, pocałować i poczuć to wszystko: miłość, pasję, pożądanie, tę chęć bycia razem, pomimo wszystkiego. Tak bardzo tego potrzebuję, twojego ciepła, wsparcia, zrozumienia. Wtulić się w Ciebie i poczuć bezpieczeństwo. Zobaczyć w Twoich oczach szczere uczucie w postaci iskierek, które nigdy nie zgasną.
|
|
 |
"Patrzyła na nią takim wzrokiem, jakby zwariowała z miłości."
|
|
 |
To jest tak, że między wami nie jest już tak samo i nie będzie. Mogliście się tak czuć tylko raz, tylko raz unieśliście się tak wysoko i lataliście trzymając za ręce. Teraz kiedy wciąż o nim marzysz musisz mieć świadomość, że nawet jeśliby wrócił nie byłoby już tych was. Nie negując oczywiście waszej relacji, mogłoby być dobrze, wspaniale, ale nie tak samo. Wasz idealny świat zbudowany na chmurach marzeń rozpadł się. Każdego dnia uciekał coraz dalej aż zniknął z horyzontu. Teraz nawet jeśli rozmawiacie to na zasadach rządzących realnym światem. Światem ludzi którzy nie sięgają nieba, ale też potrafią się uśmiechać./bekla
|
|
 |
Wiem, że zżera Cię zazdrość, jednak jesteś zbyt dumna, by się do tego przyznać.
|
|
 |
Dziwnie tak kogoś kochać ponad wszystko, a nie móc z nim być.
|
|
 |
Zamykam się na ludzi, bo boję się cierpienia.
|
|
 |
` stay with me forever or you could stay with me for now .
|
|
 |
Wybacz! Wybacz proszę, że jestem taki, że czasem nie pozwolę ci żyć tu tak jak chciałabyś.
|
|
|
|