doprowadza ją do okropnego stanu. Stanu w którym coraz częściej pije,pali i płacze. a to tylko dlatego żeby zapomnieć. jest jej ciężko, nie daje rady, jeszcze chwila i tego wszystkiego nie wytrzyma.
baranekk89:nie lubię tego stanu, sam niedawno przez niego przechodziłem i chyba nadal przechodzę. Odechciewa się wtedy wszystkiego, pije się od rana do zgodnu, dzień w dzień...
4 czerwca 2012
call.me.baby:rozumiem Cię, więc szczerze mogę powiedzieć że jest mi cholernie przykro.
4 czerwca 2012
baranekk89:Chłopcem możesz mnie już nie nazywać :P. Zaprzestałem już tego pewien czas temu, teraz prowadzę zdrowy tryb życia. Lecz boje się tykać alkoholu , przerażam sam siebie co robię teraz po pijaku
Dodaj komentarz
baranekk89:
nie lubię tego stanu, sam niedawno przez niego przechodziłem i chyba nadal przechodzę. Odechciewa się wtedy wszystkiego, pije się od rana do zgodnu, dzień w dzień...
