wiesz .? kiedyś się stoczę. kiedy mnie już zostawisz to będę umierała, wiem. będzie Ci mnie żal. będziesz patrzył na mnie z litością. będziesz oglądał z okna na przeciwko jak palę joint'y, piję wino, używam tępej żyletki, połykam tabletki i popijam je spirytusem. aż pewnego dnia skończę z tym. nie, nie z życiem. skończę z krzywdzeniem siebie i najbliższych. pewnego dnia zobaczysz jak wychodzę z klatki uśmiechnięta, piękna. spotkam się z nim i Tobie będzie żal, a nie mi. Ty będziesz cholernie zazdrosny. zrozumiesz, że kochasz. ale będzie za późno.
|