nie ma Cię i już nigdy nie wrócisz. nigdy więcej nie dotknę Twoich włosów, nie mrugnę porozumiewawczo na nudnej imprezie, nie wyżalę się po ciężkim dniu. nigdy już nie utulisz mnie w swoich ramionach, nigdy nie zaśniemy we wspólnym łóżku, nie będziemy razem płakać ze śmiechu ani sprzeczać się, kto kogo kocha bardziej. wszystko odeszło w przeszłość, a Twoja twarz z każdym dniem coraz bardziej zaciera się w mojej pamięci.
|