|
Był pozny wieczor siedziałam zamknieta w pokoju ! Od tygodnie nie chodzilam juz z tb ! nie odzywalismy sie do sb i nie usmiechalismy ! Mama poprosiła zebym skoczyła do sklepu szczerze to mi sie nie chciało ale nalegała wiec poszłam ! bez makijazu w rozczochranych włosach i w dresach ! Jak zwykel pod sklepem siedzieli twoi kumple pijac browary i jarajac szlugi .. Modliłam sie tylko o to zeby cb tam nie było . Ale oczywiscie Bóg chciał i siedziałes razem z nimi ! ; / Smiałes sie w niebogłosy ! jednym słowem byles z siebie bardzi dumny ! Przeszłam obok i akurat zawiał wiatr popatrzyłes sie na mnie a twoj papieros niby przypadkiem spadł na moje dresy wypalajac dziure ! Wydarłam sie na cb jak nigdy wczesniej ! a ty wydusiłes z siebie tylko : - Przepraszam siostra ! _ Nmzc brat : * Po dwóch latach wspaniałes milosci na tyle bylo mnie stac ! / Dupoholiczka
|
Dodaj komentarz
