Przeczytał mój opis w którym umieściłam słowo "załamana" napisałeś od razu z pytaniem "co jest? co się stało?" Odpisałam, że chodzi o chłopaka... że mnie zranił... że już nie wytrzymuje. Wkurzyłeś się, spytałeś kim jest ten kretyn i że chętnie z nim porozmawiasz... napisałam "jeśli umiesz rozmawiać sam ze sobą to czemu nie...?"
|