Miała dość ciągłych kłótni , rozejść i powrotów . Chciała skończyć definitywne to co ich połączyło . Lecz nie potrafiła tak po prostu zapomnieć , tęsknota nie dawała za wygraną . Próbowała utopić myśli w butelce wykwintnego wina . To było za mało . Nie było odwrotu , cierpienie było jej przyszłością . Musiała to znosić , bo inaczej nie potrafiła .
|